Tradycyjna wigilijna kolacja w wielu regionach naszego kraju składała się z 12 dań - tylu było apostołów i tyle jest miesięcy. W części Polski liczba potraw musiała być nieparzysta, a ich maksymalna ilość wynosiła 13. Ilość zależała od zamożności gospodarza.
W Łodzi, ze względu na położenie miasta, mieszały się głównie elementy tradycji mazowieckiej, wielkopolskiej i małopolskiej.
Na Mazowszu, jak opisuje w "Chłopach" Rejmont, Wigilia była bardzo obfita:
- "Najpierw był kwas buraczany, gotowany na grzybach z ziemniakami całymi, a potem szły śledzie w mące obmaczane i smażone na oleju konopnym, potem zaś pszenne kluski z makiem, a potem szła kapusta z grzybami olejem również obmaszczona. A na ostatek... przysmak prawdziwy, bo racuszki z gryczanej mąki z miodem zatarte i w makowym oleju uprażone. A przygryzali to wszystko prostym chlebem, bo placka ani strucli że z mlekiem i masłem były nie godziło się jeść tego dnia”.
W Wielkopolsce kolacja wigilijna składała się z sinej zupy konopnej, grochówki lub polewki z maku z jagłami, albo też z ,,więdki” czyli brukwi suszonej, sparzonej wrzątkiem i obsypanej mąką. Także z klusek z sokiem z kiszonej kapusty, klusek z makiem i miodem lub z faryną, gorszym ciemnym cukrem.
Na górnym Śląsku królowały tradycyjne "makówki", kawałki bułki drożdżowej przełożone makiem i zalane mlekiem oraz ,,moczki”, rodzaj budyniu z pokruszonych pierników rozmoczonych w kompocie porzeczkowym z dodatkiem bakalii.
Na Podlasiu tradycją był barszcz z maki żytniej lub barszcz buraczany, kasza gryczana z sosem grzybowym, kapusta faszerowana, kasza jaglana, kluski z makiem, pierogi z grzybami, soczewicą, jabłkami, śliwkami lub z farszem z siemienia lnianego, racuchy, kisiel owsiany, a także kutia.
Górale zajadali się gotowaną fasolą, kapustą, rybami i suszonymi śliwkami.
Na Podkarpaciu daniem głównym był ,,siemieniec”, czyli zupa z siemienia lnianego z pęczakiem domowym. Potem podawano groch, gotowaną rzepę suszoną, owoce, kapustę z grzybami, fasolę maszczoną olejem i kluski z makiem.
Obecnie regionalne potrawy także pojawiają się na wigilijnych stołach. Tradycją są potrawy z karpia, kutia, kasza jaglana, zupa z suszonych owoców lub też barszcz czerwony. Nieodzownym elementem kolacji są także śledzie w wielu rodzajach, groch z kapustą, pieczarki.
A co pojawia się na stołach MMkowiczów? Zapraszam do dyskusji.
MM Łódź patronuje:
MMŁódź poleca: |
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?