Biorący udział w akcji funkcjonariusze musieli obezwładnić agresywnych osadzonych używając wobec nich środków przymusu bezpośredniego (siła fizyczna, kajdanki, cela zabezpieczająca), a kolejno przećwiczyć procedurę zakwalifikowania osadzonego do kategorii tzw. „niebezpiecznych” i zorganizowanie pilnego transportu do odpowiedniej jednostki, by jak najszybciej odizolować najbardziej agresywne jednostki. Ćwiczenia obejmowały także udzielanie pierwszej pomocy medycznej jednemu z osadzonych oraz wezwanie zespołu ratowniczego WSRM, by jak najszybciej przewieźć go w asyście policji do publicznej placówki służby zdrowia. Ćwiczenia służb mundurowych na terenie Aresztu Śledczego składała się z dwóch części. Po opanowaniu buntu i udzieleniu pomocy po zatruciu dopalaczami na terenie jednostki wybuchł pożar. Do akcji wkroczyli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej. Niezbędna była ewakuacji osób przebywających w sąsiednim budynku.
Głównym celem przeprowadzonych ćwiczeń było wypróbowanie procedur pozwalających bezpiecznie opanować realne zagrożenie w przyszłości. Istotne jest to, że w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa osadzonych i funkcjonariuszy do akcji musza wkroczyć służby zewnętrzne takie jak policja i straż pożarna. One również muszą mieć świadomość, że za więziennym murem trzeba działać nieco inaczej, a sytuacja może być wyjątkowo niebezpieczna. Regularne ćwiczenia podnoszą bezpieczeństwo zarówno osadzonych jak i pracujących na terenie jednostki funkcjonariuszy.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?