Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew Łódź vs Ruch Chorzów: mecz przyjaźni tylko na trybunach?

Aleksander Lusina
Aleksander Lusina
Dla kibiców mecze Widzewa Łódź z Ruchem Chorzów są świętem - ...
Dla kibiców mecze Widzewa Łódź z Ruchem Chorzów są świętem - ... Studio MK (archiwum mmlodz.pl)
Dla kibiców mecze Widzewa Łódź z Ruchem Chorzów są świętem - okazją do celebrowania przyjaźni łączącej fanów obu drużyn. Czy jutro (31 marca) przyjacielska atmosfera udzieli się także zawodnikom?
Kolejna tura zbiórki nakrętek przez kibiców Widzewa dla Mikołajka

W konfrontacji Widzewa Łódź z Ruchem Chorzów, to goście są stroną, która może więcej zyskać, ale też i stracić. Przyjezdni po zwycięstwie nad Mistrzem Polski - Wisłą Kraków - zajmują trzecie miejsce tabeli i tracą tylko trzy punkty do liderującej Legii Warszawa. Łodzianie mogą tylko pozazdrościć podobnych wyników i emocji kolegom ze Śląska. Czerwono-biało-czerwoni wprawdzie nie muszą się już martwić o ligowy byt, ale o tytułach i pucharach w tym sezonie mogą zapomnieć.

Niebiescy nawet bez handicapu byliby faworytami sobotniego starcia, a przecież gospodarze do meczu przystąpią wyraźnie osłabieni. Na boisku z pewnością nie pojawią się kontuzjowani od dłuższego czasu Souheil Ben Radhia i Jurijs Żigajevs. Ponadto drużynę osłabią zawodnicy pauzujący za kartki z meczu z Jagiellonią. Trener Radosław Mroczkowski nie będzie mógł skorzystać z Hachema Abbesa (czerwona kartka), Dudu (ósma żółta kartka) i Macieja Mielcarza (czwarta żółta kartka).

Szczególnie nieobecność tego ostatniego może być zauważalna. Z Widzewa odeszli wszyscy sprawdzeni konkurenci podstawowego golkipera (zimą klub opuścił Bartosz Kaniecki, wcześniej zrobił to Bartosz Fabiniak). W tej sytuacji szkoleniowiec będzie musiał skorzystać z któregoś z niedoświadczonych rezerwowych. Prawdopodobnie szansę na grę otrzyma Michał Pytkowski, o którego umiejętnościach trener ciepło wypowiadał się jeszcze przed okresem przygotowawczym.

Przed starciem z chorzowianami jest też kilka pozytywnych wiadomości. Do dyspozycji trenera są Bruno Pinheiro i Marcin Kaczmarek, którzy w Białymstoku nie zagrali ze względu na nadmiar żółtych kartoników. Do drużyny po urazie powraca także Jarosław Bieniuk, który powinien pomóc w załataniu dziur w defensywie.

Ciekawostką jest obsada sędziowska meczu. Zawody poprowadzi Tomasz Garbowski - ten sam, który gwizdał w jesiennym meczu tych drużyn w Chorzowie. Piłkarze Widzewa, a w szczególności Ugo Ukah, z pewnością nie mają najlepszych wspomnień ze współpracy z tym arbitrem. Garbowski podjął wtedy co najmniej kontrowersyjną decyzję wyrzucając z boiska Nigeryjczyka i dyktując rzut karny dla gospodarzy.

Kto będzie górą w konfrontacji dwóch zaprzyjaźnionych drużyn? Odpowiedzi poznamy jutro po 13.30, kiedy to rozpocznie się mecz w Łodzi. Relację na żywo z meczu Widzew Łódź - Ruch Chorzów przeprowadzi portal MM Moje Miasto Łódź.

Czytaj więcej o

Widzewie Łódź

:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto