Cela zakładu dla psychicznie chorych "Pod Zdechłym Zajączkiem". To tu toczy się akcja dramatu Witkacego. Pacjentem jest Mieczysław Walpurg, wariat i poeta. Poddawany jest przez kolejnych lekarzy kolejnym eksperymentom, z których ostatni to konfrontacja z młodą siostrą zakonną Anną, "bardzo jasną i bardzo ładną, i dość "stosunkowo uduchowioną". Wszystko, aby wykryć freudowski kompleks z dzieciństwa. Oczywiście dla dobra społeczeństwa, które dba o to, by Walpurg, artysta stający okoniem do narzuconych przez nie norm, "nie przestał się męczyć przedwcześnie".
- Treściowo pojemnych sztuk Witkacego nie da się streścić w jednym zdaniu - zapewnia reżyser spektaklu Michał Rzepka. - W "Wariacie i zakonnicy" interesuje mnie kwestia tkwiącej w człowieku potrzeby dominacji, chęci udowodnienia za wszelką cenę swoich racji, zagarnięcia drugiej osoby oraz konsekwencji, jakie to rodzi. Druga rzecz, jaka mnie w tej sztuce zainteresowała, wiąże się z siostrą Barbarą, przełożoną siostry Anny. To postać, której głównym motorem działania są nienawiść do wszystkich, chęć podporządkowywania i wyrządzania zła. Takie jest jej prawdziwe oblicze. Coraz częściej spotykam się z takimi "siostrami Barbarami".
Na widzów "Małego" czeka niespodzianka. Po raz pierwszy przestrzeń teatru została ustawiona tak, by widzowie zasiedli po dwóch stronach miejsca akcji.
- Skoro Walpurg poddawany jest eksperymentom przez lekarzy, założenie jest takie, by widzowie poczuli się jak studenci medycyny przyglądający się przeprowadzonym badaniom - mówi Rzepka. - Wszystko jest jedną wielką celą.
Walpurga zagra Gracjan Kielar, aktor Teatru Nowego im. K. Dejmka w Łodzi, siostrę Annę - Małgorzata Lipka, absolwentka PWST we Wrocławiu. Na scenie ujrzymy także dawnych aktorów Teatru im. S. Jaracza w Łodzi - Bogumiła Antczaka (jako prof. Ernesta Walldorffa), znanego głównie z ról amantów i świetnego głosu, którego użyczał do filmów, i Annę Grzeszczak (siostra Barbara). Dr Efraima Gruna zagra Krzysztof Pyziak (też z "Nowego").
"Wariat i zakonnica" to czternasta premiera w dorobku Teatru Małego. "Czy wszyscy jesteśmy wariatami? Oby tak było!" - pisał Stanisław Ignacy Witkiewicz. W sobotę będzie okazja to sprawdzić. Kolejne spektakle w niedzielę (godz. 14.15), w poniedziałek (premiera szkolna - godz. 11.15), wtorek i środę (godz. 11.15).
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?