Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W wielkiej płycie pomieszkamy jeszcze 100 lat

Piotr Brzózka, (kac)
arch. Polskapresse
Ściany pękają na łączeniach, słychać telewizor od sąsiada. Mieszkania są ciasne i niskie. Wielka płyta to koszmar architekta czy przełom w budownictwie? Spory wciąż nie gasną. W blokach z betonu mieszkamy już prawie 50 lat. Mieszkania te, mimo oczywistych wad, wciąż znajdują nabywców, tyle że za coraz niższą cenę.

Firma Home Broker przygotowała zestawienie, z którego wynika, że wielka płyta w Łodzi trzyma ceny na poziomie niewiele niższym niż część nowych mieszkań deweloperskich. Ale "blokowe" ceny są jedynie wyrazem pobożnych życzeń sprzedających. Kupujący mają zupełnie inne oczekiwania, w rezultacie faktyczne ceny sprzedaży są dużo niższe.

W kończącym się roku średnia cena ofertowa metra kwadratowego mieszkania z wielkiej płyty na Polesiu wynosiła 4181 zł. Jednak średnia cena transakcyjna już tylko 3679 zł. To i tak jest kwota dość wysoka w porównaniu z innymi dzielnicami Łodzi. Dobrą średnią Polesie zawdzięcza blokom na Retkini, cieszącym się - jak na bloki - dobrą renomą. Na Bałutach, które są najtańszą dzielnicą Łodzi, średnia cena ofertowa metra kwadratowego w ciągu ostatnich 12 miesięcy wynosiła w 3901 zł, zaś transakcyjna 3325 zł.

To właśnie na Bałutach znajdziemy najstarsze bloki z wielkiej płyty w Łodzi. Pochodzą one z 1964 roku, wybudowano je na osiedlu Teofilów. W sumie powstało tam kilkanaście tysięcy mieszkań. Wszystkie w blokach różniących się jedynie wysokością - kiepskie rozkłady, niskie okna, duża część bez balkonów. Z połowy lat 60. pochodzą też pierwsze betonowe bloki na Dąbrowie, o równie złej renomie.

Od lat toczy się dyskusja nad żywotnością bloków z wielkiej płyty. Gdy powstawały, mówiono, że potrwają 30 lat, potem, że 50. Część ekspertów przekonuje, że nie chodziło o uwarunkowania technologiczne, lecz ideologiczne: bloki, jako produkt tymczasowy, miały być zastąpione lepszymi formami, gdy Polska się wzbogaci. Jeżeli chodzi o technologię, to nie płyta stanowi problem. Od samego początku z największą obawą spoglądano na stalowe zbrojenia, a właściwie miejsca ich łączeń. Z badań wykonanych w latach 80. wynika, że mimo złego wykonawstwa trwałość tych łączeń wynosi 90 lat.

Płyty nie powinny zaś sprawiać problemów przez lat 110. Potwierdzają to prezesi największych spółdzielni mieszkaniowych, przekonujący, że stalowe zbrojenia są w dobrym stanie, a gwarancją ich długiej żywotności są montowane od kilkunastu lat styropianowe docieplenia bloków.

Czytaj więcej: W wielkiej płycie mieszkamy 50 lat. Pomieszkamy jeszcze 100

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto