Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UŁ sprawdził, co łodzianie myślą o swoim mieście

Redakcja
Adam Tubilewicz
Z badań wynika, że nisko oceniamy jakość życia, nie korzystamy z oferty kulturalnej, ale nie chcemy wyprowadzać się z miasta.

Grupa naukowców pod przewodnictwem prof. Ewy Rokickiej stworzyła portret typowego łodzianina. Socjolodzy przebadali reprezentatywną grupę tysiąca osób. Ankietowani odpowiadali na pytania związane z poczuciem bezpieczeństwa w Łodzi, mieszkaniami, warunkami pracy i życia.

Czytaj: Miss Politechniki Łódzkiej 2014. Zobaczcie zdjęcia dziewczyn w strojach kąpielowych [foto]

- Wyniki jakie osiągnęliśmy są sprzeczne z potocznym przekonaniem dotyczącym zależności między materialnym, a subiektywnym zadowoleniem z życia - mówi Bartłomiej Przybylski, członek zespołu badawczego. - Czynnik materialny nie decydował w wielkim stopniu o zadowoleniu. Większą rolę odgrywało wykształcenie, miejsce zamieszkania i płeć. Łodzianki znacznie lepiej niż panowie oceniają siebie i miasto.

Niezadowolenia nie kryją szczególnie mieszkańcy centrum, którzy uważają, że mają najgorsze warunki do życia. Proporcjonalne do miejsca zamieszkania są również zarobki. Według wyników badań, ponad połowa łodzian chodzi do pracy, ale przeciętna pensja wynosi od 991 zł na obrzeżach miasta do 1612 zł na Polesiu.

Z badań wynika również, że Łódź jest bezpiecznym miastem. 96 proc. łodzian nie było świadkiem lub ofiarą przestępstwa w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie. Niemniej zdaniem 80 proc. mieszkańców największym zagrożeniem jest bieda i bezrobocie.

- W Łodzi następuje kryminalizacja problemów społecznych. Bieda, uzależnienia i bezrobocie uznawane są za zagrożenie - dodaje Przybylski.

Według socjologów, obywatele Łodzi nie korzystają także z dóbr kultury. Połowa z nich wolny czas spędza przed ekranem telewizora.

- Większość łodzian nie charakteryzuje się prawie żadną aktywnością kulturalną. Poza czynnikiem finansowym dużą rolę może odegrać nieprzygotowanie instytucji kulturalnych - podkreśla Przybylski. - Oferty dla ogółu mieszkańców nie są zbyt atrakcyjne i elastyczne.

Co ciekawe, pomimo kiepskiej oceny miasta, ponad połowa obywateli nie chce przenosić się w inne miejsce. Zdaniem socjologa może to wynikać z przywiązania i patriotyzmu lokalnego oraz niższych kosztów utrzymania. W Warszawie, do której emigrują Polacy, życie jest droższe niż w Łodzi.

Badania przeprowadzono w 2012 r. W kwietniu 2014 r. ukaże się książka "Jakość życia mieszkańców Łodzi i jej przestrzenne zróżnicowanie".

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto