Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Tylko słabi gracze biorą dopalacze" - spot z Gortatem w Atlas Arenie [wideo]

Redakcja
Anty-dopalaczowe spoty "Tylko słabi gracze biorą dopalacze" zostały pokazane. Premiera odbyła się w Atlas Arenie w obecności Marcina Gortata i kilkutysięcznej widowni.

Wczoraj (17 sierpnia) na kilkanaście minut przed rozpoczęciem spotkania Polska - Gruzja w ramach kwalifikacji do Eurbosaket 2011 pokazano dwa anty-dopalaczowe spoty "Tylko słabi gracze biorą dopalacze". Czas i miejsce premiery nie były przypadkowe.

W dwóch spotach (jeden 30-sekundowy, drugi trwający minutę) udział wziął Marcin Gortat. Center Orlando Magic grał wczoraj w meczu z Gruzją, a podczas rozgrzewki przedmeczowej miał okazję zobaczyć efekty pracy nad spotami. Gortat podczas prezentacji dłuższego spotu przeciwko dopalaczom usiadł nawet na krześle i oglądał klip. Na jego twarzy było też widać wyraźne zadowolenie efektem pracy przy projekcie "Tylko słabi gracze biorą dopalacze".

Spoty "Tylko słabi gracze biorą dopalacze" odebrane pozytywnie

Premiera spotów "Tylko słabi gracze biorą dopalacze" w Atlas Arenie w obecności Marcina Gortata była na pewno dobrym pomysłem. Raz, że widział go ten, który dla wielu jest idolem i wystąpił w anty-dopalaczowym spocie, a dwa, że na trybunach przeważali młodzi ludzie.

Inna sprawa czy przekaz, jaki mają nieść spoty "Tylko słabi gracze biorą dopalacze"dotarł do młodzieży. - Trochę niejasna była ta scena, kiedy ten chłopak podjeżdża na rowerze do tego sklepu z dopalaczami - przyznaje 16-letnia Magda. - Jak dla mnie było to trochę zbyt krótkie, szczególnie ten drugi spot - dodaje jej koleżanka Marta. Jednak obie dziewczyny pochwaliły sam pomysł spotów, a byli i tacy, którym ich forma się spodobała. - Spoty były fajnie zrobione, zrozumiałam ich przekaz - twierdzi gimnazjalistka Kasia.

Spoty "Tylko słabi gracze biorą dopalacze" reżyserował Bartosz Warwas, a ich główną postacią, tzw. twarzą jest Marcin Gortat. Nasz center po tym jak zobaczył oba klipy zagrał dobry mecz z Gruzją (17 punktów, 8 zbiórek, 4 bloki), czym chyba jeszcze bardziej podkreślił, że żeby coś osiągnąć nie trzeba się wspomagać dopalaczami.

Czytaj także:
-**

Koszykówka: Polacy wygrali z Gruzją, ale strat nie odrobili [zdjęcia+wideo]

-

10. edycja Foto Deja - Bałuty kontrastów

**


od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto