Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trial, czyli pokonywanie przeszkód na rowerze na Księżym Młynie [zdjęcia+wideo]

Anna Wójcik
Anna Wójcik
Kilkunastu zawodników z całej Polski pokonywało przeszkody na ...
Kilkunastu zawodników z całej Polski pokonywało przeszkody na ... Anna Wójcik
Kilkunastu zawodników z całej Polski pokonywało przeszkody na rowerze podczas zawodów w trialu. Impreza odbyła się na Księżym Młynie.

Tenis ziemny: amatorzy walczą w Łodzi o Mistrzostwo Polski [zdjęcia]

Jazda na rowerze, a  zasadzie skoki w powietrzu. Do tego dodajmy, że rower nie posiada siodełka albo ma tylko jedno koło. Tak pokrótce można opisać trial rowerowy, czyli najbardziej widowiskową konkurencję kolarską.

Zawodnicy mają do pokonania wyznaczone trasy, na których są ustawione przeszkody. - Trial jest dla osób, które pokochają ten sport. Prawda jest taka, że wiele osób z niego rezygnuje po trzech miesiącach. To jest coś takiego jak wspinaczka, ten sport po pewnym czasie staje się pasją - stwierdza Marek Nowak, trenujący od 13 lat.

A czy można było by takie "sztuczki" wykonywać na zwykłym rowerze? - pyta dalej MM-ka. - Jest to możliwe, ale jest to trochę utrudnione ze względu na to, że siodełko w zwykłym rowerze jest dosyć wysoko i trochę to przeszkadza - mówi Nowak. - Rowery do trialu pozwalają wykonać triki z większą swobodą. Takie rowery są przede wszystkim lekkie - dodaje Aleksander Żółkowski z Poznania, który uprawia trial od 10 lat.

Dzisiaj (16 lipca) Aleksander i Marek wraz z innymi miłośnikami trialu rowerowego wystartowali w zawodach na Księżym Młynie. Zawody odbywają się w trzech kategoriach: sekcje - pokonanie przeszkód, skok wzwyż i stójka.  - Najważniejsze jest, aby zawodnik żadną częścią ciała nie dotknął ziemi - wyjaśnia zasady organizator o ksywce Niełak.

Do rozgrywek przystąpiło kilkunastu zawodników z całej Polski. Zawody rozgrywają się na dwóch typach rowerów: jednokołowe - monocykle i dwukołowe - mody i stocki. - Między tymi dwoma pojazdami jest zupełnie inna technika jazdy. W niektórych momentach sprawdza się jedno koło, a w niektórych dwa. To zależy od tego jaki element znajduje się na torze. Natomiast ja preferuje jedno koło, jest dużo wygodniej skakać na jednym kole - mówi Niełak.

Niezależnie ile kół ma rower to każdy zawodnik ma swoją metodę na odniesienie sukcesu. - Spokój i koncentracja - poleca Żółkowski. - Najważniejsza jest równowaga, bo wszystko jest wąsko ustawione, w zasadzie nie ma dużych przeskoków i skoków. Zatem moja siła, która jest moim atutem za bardzo się tu nie przyda. Bardziej przyda się tu "raczkowanie", czyli podstawy trialu - dodał przed zawodami Marcin Bugajewski.

Zawody trialowe odbywają się w ramach Letnisko - Księży Młyn.

Zobacz cały program Letnisko - Księży Młyn

Czytaj więcej na MM Łódź

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto