Remonty dróg w Łodzi 2014. Mniejsze korki dopiero w lipcu
Problem parkowania i wjazdu nieuprawnionych pojazdów na Piotrkowską istnieje od samego początku, tj. od przekształcenia północnego odcinka ulicy w deptak. Mimo kolejnych akcji i setek wlepionych mandatów strażnicy miejscy załamują ręce. Jakby tego było mało nowa nawierzchnia ulicy w wielu miejscach została zabrudzona plamami po oleju silnikowym.
Zgodnie z obowiązującym zarządzeniem, na Piotrkowską mogą wjeżdżać tylko mieszkańcy, przedstawiciele zaopatrzenia, uczestnicy specjalnych imprez i wydarzeń oraz taksówkarze (maksymalnie 10 minut). ZDiT chce przenieść postoje taksówek na ulice poprzeczne do Piotrkowskiej. W zamyśle urzędników, ich kierowcy mogliby z nich szybko dojechać np. do jednego z hoteli na Pietrynie.
Po przeglądzie technicznym będziemy dostawać naklejkę na samochód?
Za niezastosowanie się do znaku B-1 (zakaz ruchu w obu kierunkach) kierowca może zapłacić nawet 500 zł mandatu i otrzymać 5 punktów karnych. Z kolei za złamanie zakazu parkowania i postoju (znak B-36) strażnicy nakładają mandat stuzłotowy. Za wyciekający olej z pojazdu grozi od 50 do 250 zł mandatu.
- Najważniejsze w tym momencie jest dla nas, aby nie dopuścić do zanieczyszczania Piotrkowskiej - mówi Wojciech Płoszaj, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Łodzi.
Rowerzyści nie przejadą
Na początku kwietnia w kilku miejscach Piotrkowskiej wyznaczono zakazy wjazdu dla rowerów. Decyzję podjęła firma Strabag w związku z remontem ul. Piotrkowskiej. Zakaz dotyczy odcinków, które nie zostały jeszcze oficjalnie odebrane przez ZDiT, m.in. od Tuwima do Moniuszki i od Moniuszki do Traugutta.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
