Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Sprzedam bilety na EURO 2012" - internetowy handel kwitnie

redakcja
redakcja
Nie masz biletu na EURO 2012? Nic straconego. W sieci kwitnie ...
Nie masz biletu na EURO 2012? Nic straconego. W sieci kwitnie ... Michał Parzuchowski, mmtrojmiasto.pl
Nie masz biletu na EURO 2012? Nic straconego. W sieci kwitnie handel wejściówkami. Ofert "sprzedam bilety na EURO 2012" jest bez liku.
DERBY ŁODZI 2012: ŁKS Łódź vs Widzew Łódź [serwis specjalny]

Kibice, którzy nie mieli szczęścia wylosować biletów EURO 2012, mogą je teraz próbować wygrać w różnego rodzaju konkursach lub odkupić od tych, którym poszczęściło się w losowaniu.

- Platforma będzie działać na stronie UEFA do 10 kwietnia - wyjaśnia Juliusz Głuski, rzecznik prasowy spółki Euro2012 Polska. - Każdy, kto z różnych powodów chce sprzedać bilety, które wylosował, wystawia swoją ofertę, która jest widoczna dla innych osób zarejestrowanych w serwisie - dodaje. Okazuje się, że w ten sposób można codziennie kupić bilety na naprawdę atrakcyjne spotkania.

Co ważne, cena wystawionego biletu na platformie nie może być wyższa od nominalnej. W Internecie bez trudu jednak znajdziemy wiele ogłoszeń zaczynających się od słów "sprzedam bilety na EURO 2012", "sprzedam bilety na mecze EURO", itp. Oferowane są nawet całe konta w serwisie UEFA, których właściciele wylosowali bilety.

Jedno z takich kont, które gwarantuje 4 bilety na jeden z ćwierćfinałów oraz 4 kolejne na półfinał oferuje pan Karol z Warszawy. Cena to... bagatela 25 tysięcy złotych.
- Cena jest dość wysoka, ale dzwoni wiele osób wstępnie zainteresowanych, dopuszczam możliwość podzielenia tej puli na dwa osobne komplety - zapewnia w rozmowie z MM Poznań. - Pewnie gdybym bilety miał fizycznie w ręku, już dawno bym je sprzedał - dodaje pewnie.

Zarabianie na biletach na Euro 2012 niezgodne z prawem

Handel wejściówkami po cenach wyższych niż nominalna, jest jednak nielegalny. Artykuł 133. kodeksu wykroczeń mówi, że kto nabywa bilety wstępu na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe w celu sprzedaży z zyskiem, albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Sprzedający bilety na EURO 2012 kar się jednak nie obawiają. Na jednej ze stron z ogłoszeniami można znaleźć prawdziwych "hurtowników", oferujących nie po kilka, ale po kilkanaście wejściówek na różne spotkania. Pan Andrzej z Poznania ma w swojej ofercie wejściówki na aż 13 pojedynków, w tym na mecz otwarcia mistrzostw pomiędzy Polską a Grecją. - To bilety w drugiej kategorii cenowej, sprzedaję je za 1700 zł [cena nominalna to 560 zł - przyp. red.] - mówi przez telefon.

Wychodzi zatem na to, że na jednym bilecie na EURO 2012 można zarobić kilkaset złotych. Niektórzy postanowili więc zająć się na poważnie takim "biznesem". Jeden z takich "hurtowników" zadzwonił do Kamila z Łodzi, proponując odkupienie od niego konta z 4 biletami na mecz Polska - Grecja, 2 biletami na Polska - Rosja oraz 4 biletami na ćwierćfinał rozgrywany w Gdańsku. - Uznałem, że skoro jest okazja, żeby zarobić to warto spróbować - mówi, proponując sprzedaż wejściówek za 8 tysięcy złotych (ich wartość nominalna to 3420 zł). - Jak się nie uda ich sprzedać, to się nie zmartwię, tylko po prostu pójdę na te mecze - dodaje jednak.

Taki handel to także ryzyko dla sprzedającego. Choć pan Andrzej przyznaje, że sporo osób do niego dzwoni, większość tylko sprawdza ceny. - Handel ruszy na dobre na miesiąc przed mistrzostwami, kiedy będę już miał bilety w ręku - zapewnia, kierując się doświadczeniem z poprzednich mistrzostw, kiedy to też handlował biletami.

Jak będą wyglądały bilety na EURO 2012?

A jaką mamy gwarancję, że bilety są prawdziwe? - Możemy podpisać umowę - proponuje pan Andrzej, zapewniając od razu, że nie należy się przejmować tym, że na wejściówkach mogą być wydrukowane nazwiska właścicieli. - Przy wejściu na stadion nikt tego nie sprawdza, bo przecież musieliby legitymować 40 tysięcy osób – zwraca uwagę. - Byłem na wielu poprzednich mistrzostwach i nigdy nikt nie sprawdzał danych. Zresztą podobno UEFA chce z tego zrezygnować - dodaje.

Rzeczywiście, jest taka możliwość, że nazwisk na biletach na EURO 2012 nie będzie, choć ich wygląd na razie jest tajny. - To nie zostało jeszcze przesądzone, dokładny wygląd biletów zostanie zaprezentowany w połowie kwietnia, w tej chwili nie chcemy udzielać żadnych informacji, aby nie ułatwiać zadania potencjalnym fałszerzom - wyjaśnia Juliusz Głuski.

Choć ofert sprzedaży biletów na EURO 2012 jest wiele, to należy pamiętać, że jedynym legalnym i 100-procentowo bezpiecznym miejscem, gdzie wejściówki można nabyć jest strona UEFA.
Źródło: "Sprzedam 8 biletów na Euro 2012 za 25 000 zł" - www.mmpoznan.pl

Czytaj więcej o

EURO 2012

:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto