- Musimy walczyć, ale nie będzie to łatwe, bo BKS jest bardzo dobrą drużyną i do tego gramy na wyjeździe - mówi trener Wiesław Popik przed jutrzejszym (21 grudnia) spotkaniem Organiki Łódź z Aluprofem Bielsko-Biała.
Dla Budowlanych ten mecz będzie okazją do rewanżu za porażkę 1:3 w Superpucharze Polski i przegranym półfinale play-off poprzednich rozgrywek. O tym, że z bielszczankami można wygrać łodzianki przekonały się podczas listopadowego Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Łodzi. Wtedy było gładkie 3:0 dla gospodyń, a jak powtórzyć ten wynik? - Przede wszystkim cały zespół musi zagrać na maksimum możliwości. Półśrodki tutaj na pewno nie zdadzą egzaminu - wyjaśnia Popik.
Zobacz też: Siatkówka: Organika Łódź przegrała. Superpuchar dla Aluprofu Bielsko-Biała
Siatkarki Organiki muszą zatem zagrać o wiele lepiej niż ze Stalą Mielec, z którą przegrały 1:3. - Gramy co trzy dni. Nie ma czasu na trening i odpoczynek. Trzeba jednak przyznać, że nie realizujemy też założonej taktyki - nie ukrywa trener Popik. Po tym meczu z Aluprofem łodzianki będą miały tydzień na regenerację, więc w Bielsku nie powinny się oszczędzać.
Zobacz też: Siatkówka: Pierwsza ligowa porażka Organiki Łódź [zdjęcia]
W spotkaniu na pewno nie zagra Marta Wójcik, która wczoraj miała operację kontuzjowanego kolana (zerwane więzadła). Ta rozgrywająca nie wystąpi już w bieżących rozgrywkach, a klub poszukuje nowej zawodniczki na tę pozycję. W grę wchodzi m.in. Kim Stealens (Holandia) i kilka innych zagranicznych siatkarek.
Mecz Organiki Łódź z BKS-em Bielsko-Biała rozpocznie się jutro o godzinie 18.
Czytaj także:
- Koszykówka: Porażka Widzewa w Gdyni, ŁKS gra w Lesznie
- Plebiscyt na najlepszego zawodnika Widzewa
- Warsztaty dla kibiców ŁKS-u z poprawy wizerunku
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?