- Łodzianie zakochali się w tym projekcie. I wszyscy chcą, by ten projekt powstał - tymi słowami wiceprezydent Włodzimierz Tomaszewski podczas środowej wieczornej sesji Rady Miejskiej przekonywał radnych, by pokazali "zielone światło" dla Camerimage Łódź Center. Projekt CŁC przepadł w głosowaniu w stosunku 24 do 17 za sprawą radnych PO i SLD.
Interes Łodzi a interes partyjny
- Dziś nieważne powinny być spory, kto i co powiedział. Radni mogą zdecydować, że ten projekt powstanie. Tylko szybciej, nie traćmy czasu - zachęcał wiceprezydent Tomaszewski składając wniosek, który wychodził naprzeciw oczekiwaniom protestujących. - Nie ma presji czasu. Projekt jest źle przygotowany. Nie jest wyjaśniona choćby kwestia własności gruntów - tak o odrzucenie projektu wnioskował Mateusz Walasek z PO. - Apeluje, by koledzy z PO i SLD nie stawiali interesu partyjnego ponad interes Łodzi - wzywał Marian Papis z Klubu Radnych Odpowiedzialnych. Na próżno.
Co minister miał na myśli?
Prawie całe nadzwyczajne posiedzenie Rady Miejskiej w sprawie CŁC upłynęło w atmosferze dociekania szczegółów wtorkowego spotkaniu Marka Żydowicza (organizatora Plus Camerimage) i Tomasza Kacprzaka (przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi) u ministra Bogdana Zdrojewskiego. Kluczowa stała się interpretacja słów ministra - "a teraz do roboty". Marek Żydowicz przekonywał, że był to argument na rzecz realizacji projektu. Tomasz Kacprzak twierdził, że są to nieznaczące słowa rzucone w drzwiach na "do widzenia".
Żądam przeprosin
Nie brakowało emocji. - Muszę zareagować na inwektywy ze strony Marka Żydowicza. Jeśli Pan mnie dziś nie przeprosi, to z powództwa cywilnego złożę sprawę do sądu o naruszenie mojego dobrego imienia - powiedział Kacprzak. - Ja z Panem, Panie Walasek, nie rozmawiam - rzucił w czasie swego wystąpienia Marek Żydowicz.
Radni zerwali umowę na Camerimage
Po niekorzystnym dla CŁC głosowaniu nad salą zapaliło się czerwone światło. - Radni pokazali czerwone światło dla Camerimage Łódź Center - krzyczał Żydowicz. - Łódź nie jest miastem kultury. Oświadczam, że tą decyzją radni zerwali umowę na organizację festiwalu Plus Camerimage - twierdził Żydowicz.
Co dalej?
Po głosowaniu Marek Żydowicz spotkał się z protestującymi, by ustalić dalszą strategię działania. Obrady Rady Miejskiej zawieszono do 20 stycznia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?