Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Popelina skazany na cztery i pół roku więzienia

Wiesław Pierzchała
Sędzia Anna Starczewska była pewna winy "Popeliny"
Sędzia Anna Starczewska była pewna winy "Popeliny" fot. Artur Kostkowski
W środę w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia 66-letni Edmund R. pseudonim Popelina usłyszał wyrok cztery i pół roku więzienia. Wyrok nie jest prawomocny i obrona już zapowiada złożenie apelacji. "Popelinie", który nie dotarł do sądu, groziło 10 lat więzienia, zaś prokurator domagał się pięciu i pół roku pozbawienia wolności.

Prokuratura zarzuciła Edmundowi R. m.in. porwanie słynnego gangstera Grzegorza B. - "Indianina" oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą od marca do września 2005 r.

Sędzia Anna Starczewska w uzasadnieniu wyroku mówiła: - Nie ma wątpliwości, że Edmund R. kierował porwaniem i pobiciem "Indianina". Zastanawiając się nad karą za ten czyn, sąd wziął pod uwagę, że z jednej strony były to porachunki wśród przestępców, a z drugiej doszło do brutalizacji życia w tym środowisku.

Piotr Pszczółkowski, obrońca "Popeliny" zapowiada odwołanie od wyroku sądu. Uważa, że to zbyt surowa kara. Tym bardziej że Edmund R. bardzo się zmienił. Żyje z zasiłku, bawi wnuki i dobrze się prowadzi.

Sąd skazał również trzech kompanów "Popeliny": 49-letniego Artura N. - na dwa lata więzienia, 30-letniego Sebastiana B. - na dwa i pół roku oraz Łukasza Cz., pseudonim Misiek, na dwa lata i osiem miesięcy więzienia, natomiast 39-letni Robert B. został uniewinniony.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto