Policjanci z VI Komisariatu w Łodzi otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży kosza do motocykla. Zgłaszający zaparkował swój pojazd na terenie posesji przy ulicy Taborowej i pozostawił go tam na noc. Gdy rano pojawił się przy jednośladzie, stwierdził, że ktoś ukradł kosz przymocowany do boku pojazdu. Sprawą tej kradzieży zajęli się policjanci z widzewskiego komisariatu.
Policjanci odkryli, że z kradzieżą powiązanych jest 2 łodzian. Pierwszy z nich został zatrzymany 14 sierpnia 2013 roku na terenie Widzewa. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tego czynu. Jak się okazało, na swoim sumieniu miał znacznie więcej niż kradzież kosza. Funkcjonariusze ustalili, iż wraz ze swoim wspólnikiem, który ukrywał się przed policją był odpowiedzialny za szereg włamań do altanek działkowych, kradzieży rowerów i motorowerów.
Ponadto wyszło na jaw, że mężczyzna poszukiwany był listem gończym za włamania, których wcześniej dokonał na terenie dzielnicy Polesie. Dalsze działania kryminalnych pozwoliły na wytypowanie i ustalenie miejsca pobytu drugiego ze sprawców. Nie był on nigdzie zameldowany i ukrywał się przed policją. Zatrzymano go 27 sierpnia w jednym z mieszkań przy Proletariackiej w Łodzi.
24-latek był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy, nie stawiał jednak oporu. Ustalenia policjantów wskazują, iż przestępczy duet może mieć na swoim koncie blisko 300 kradzieży z włamaniem do altanek znajdujących się na terenie Łodzi.
Mężczyźni kradli z działek m.in. artykuły elektryczne, odzież, elementy metalowe, drobny sprzęt rtv i agd. W skrajnych przypadkach nie gardzili artykułami spożywczymi, a nawet pozostawionymi przez działkowców przetworami. Duet kradł również rowery i motorowery. Seryjni włamywacze spieniężali skradzione fanty na rynkach, targowiskach i skupach złomu.
Jeśli przypuszczenia śledczych się potwierdzą, mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?