Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogryzła kobietę w Łodzi. Jak 19-latka tłumaczyła się policji?

dem
Policjanci z Łodzi zatrzymali dziewczynę, która na przystanku tramwajowym ugryzła 41-letnią kobietę w dłoń. Zatrzymana odpowie za uszkodzenie ciała. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.

Do napaści doszło 4 listopada po godzinie 13 na przystanku tramwajowym przy al. Politechniki w Łodzi. 41-letnia kobieta z małym dzieckiem w wózku oczekiwała na tramwaj. Na przystanku przebywały jeszcze trzy osoby: młoda kobieta, nastoletni chłopiec i kilkuletnia dziewczynka. W pewnym momencie młoda kobieta odezwała się do dziewczynki w sposób wulgarny i zaczęła ją szarpać.

Starsza kobieta zwróciła uwagę młodszej na jej zachowanie. Wówczas agresja 19-letniej dziewczyny przeniosła się na 41-latkę. Doszło do awantury i szarpaniny, podczas której napastniczka ugryzła 41-latkę w dłoń. Sytuację przerwał przyjazd tramwaju, którego pasażerowie wezwali policję.

Agresywna dziewczyna i towarzyszące jej dzieci zdążyli uciec przed przyjazdem radiowozu. Pogryziona kobieta pojechała na pogotowie, gdzie została opatrzona.

Policjanci dotarli do 19-letniej łodzianki, która była już wcześniej notowana. Została zatrzymana na ulicy Siedleckiej we wtorek, 7 listopada. Dziewczyna była zaskoczona, lecz przyznała się do pogryzienia kobiety. Tłumaczyła, że zrobiła to ze złości, gdy obca osoba wtrąciła się w jej sprawy rodzinne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pogryzła kobietę w Łodzi. Jak 19-latka tłumaczyła się policji? - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto