| Tak miał wyglądać plan naprawczy |
"To już jest koniec" - śpiewały Elektryczne Gitary. Wiele wskazuje na to, że niedługo słowa te prawdopodobnie będą mogli zanucić kibice, działacze i piłkarze ŁKS SA Łódź.
Wczorajsze (20 stycznia) nadzwyczajne posiedzenie Zarządu i Rady Nadzorczej ŁKS SA było nadzwyczajne nie tylko z nazwy. Właściele klubu podjęli okrutne - przede wszystkim dla kibiców - decyzje. Postanowiono zakończyć definitywnie rozmowy z piłkarzami odnośnie wprowadzenia planu naprawczego. Niestety, trzech piłkarzy nie zaakceptowało warunków.
- Ponieważ w planie naprawczym przedstawiliśmy trzy prognozy dotyczące dalszej działalności Spółki, a dwa z nich zawiodły, jesteśmy zmuszeni wprowadzić w życie trzecie rozwiązanie, czyli ogłosić upadłość Spółki - informują władze ŁKS-u Łódź.
Włodarze klub mają pretensje do władz miasta, które deklarowały pomoc. - Nadal nie mamy żadnej pomocy ze strony miasta, obiecanej przez poprzednie i obecne władze - przyznają w ŁKS-ie. W poniedziałek (23 stycznia) sytuacja ma zostać przedstawiona prezydent Hannie Zdanowskiej. Również tego dnia, kibice planują zorganizować pokojową manifestację przed UMŁ.
Wczorajsze decyzje spowodowały też odwołanie dzisiejszego sparingu z Bogdanką Łęczna. Klub opuścili także testowani piłkarze.
Czytaj wiecej o sporcie w Łodzi:
Protest odrzucony! Można podpisywać umowę na budowę stadionu miejskiego
Koszykówka: ŁKS Łódź wygrywa z Tęczą Leszno, ale odpada z Pucharu Polski [zdjęcia]
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
