- Propozycja naszych modułów szkoleniowych cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, jednak nie wszystkich ludzi kultury, zwłaszcza z małych ośrodków na obrzeżach województwa, stać na to, by przyjechać do Łodzi, dlatego postanowiliśmy wyjść do nich - mówi Jacek Sokalski, dyrektor ŁDK.
W pierwszym szkoleniu wzięło udział kilkunastu pracowników MCK w Bełchatowie. To głównie pracownicy merytoryczni, animatorzy kultury, ale też osoby z administracji. Wszyscy poznawali tajniki autoprezentacji, umiejętności komunikacyjnych i budowania relacji w zespole.
- Pracujemy pod dużą presją, odpowiadamy za wizerunek miasta, a każda impreza to zagadka, tyle rzeczy może pójść źle, że to rodzi duży stres - mówi Ewa Młynarczyk, dyrektorka bełchatowskiego MCK. - Pracownicy muszą wiedzieć, jak sobie z tym stresem radzić. Są to kompetencje, które do tej pory były pomijane.
O większe wsparcie, także w zakresie organizacji tego typu warsztatów, środowiska kulturalne z naszego regionu prosiły marszałka województwa łódzkiego Witolda Stępnia już w 2010 roku podczas Kongresu Kultury Regionu Łódzkiego.
- Szkolenia kadr pracowników są bardzo kosztowne, wiele placówek, szukając oszczędności, nie decyduje się na nie, a są one potrzebne - mówi Ewa Młynarczyk, dyrektorka Miejskiego Centrum Kultury. - Nie wyobrażam sobie funkcjonowania współczesnego animatora kultury, który nie pracuje nad sobą.
Jak zapowiada dyrektor ŁDK, w najbliższym czasie podobne sesje wyjazdowe odbędą się w innych miastach.
- Wydźwięk szkolenia w Bełchatowie był bardzo dobry, co sprawia, że chcemy je kontynuować - mówi Jacek Sokalski. - W oparciu o wiodące ośrodki w danym regionie chcemy szkolić nie tylko pracowników, ale też ludzi zainteresowanych kulturą, a także osoby, które w przyszłości chcą pracować w kulturze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?