Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karambol pod Strykowem na A2 - to tylko symulacja [zdjęcia]

Redakcja
Ponad 20 samochodów zderzyło się dziś, ok. 9.30 na autostradzie A2 w okolicy Strykowa. Na miejsce karambolu przybyła policja, straż pożarna, pogotowie. Na szczęście to tylko symulacja karambolu w ramach akcji "Weekend bez Ofiar".

W związku z cały czas wzrastającym ruchem na naszych drogach trzeba być przygotowanym na różne sytuacje. Symulacja karambolu na autostradzie A2 to pierwsze w Polsce "Weekend bez Ofiar" na tak dużą skalę. Na odcinku autostrady pod Strykowem ćwiczono współdziałanie służb ratowniczych.

"Weekend bez Ofiar" pod Strykowem

Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa "Weekend bez Ofiar" to akcja, której celem jest wypracowanie postawy dbałości o bezpieczeństwo w ruchu drogowym, a przez to ograniczenie liczby wypadków. Kampania określona została mianem eksperymentu, ponieważ dzięki niej będziemy mogli przekonać się, o ile można zmniejszyć liczbę ofiar na polskich drogach, jeśli zaangażowanie wykaże całe społeczeństwo. - Tak dużej symulacji karambolu na autostradzie jeszcze nie było - mówi Krzysztof Paduch, organizator akcji. - Ćwiczenia pozwolą sprawdzić koordynację działań różnych służb w sytuacji kryzysowej - dodaje.

Organizatorem Narodowego Eksperymentu Bezpieczeństwa "Weekend bez Ofiar" jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Partnerami przedsięwzięcia są Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Komenda Główna Policji, Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Honorowy patronat nad akcją objął Minister Infrastruktury Cezary Grabarczyk.

Czytaj także:
- Podlascy strażacy pomogą Rosjanom gasić pożary lasów

- Chłopiec wpadł pod tir w okolicach Głowna


Zobacz też na MM Łódź


od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto