W poniedziałek stadion ŁKS skontrolowali przedstawiciele policji, straży pożarnej, straży miejskiej i wydziału kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego i polecili wykonanie kilku niezbędnych inwestycji.
Aby ŁKS mógł rozgrywać mecze z udziałem kibiców koniecznie będzie m.in. wytyczenie dróg ewakuacyjnych, ogrodzenie nowej trybuny oraz podłączenie monitoringu.
Firma Mirbud budująca nowy stadion miejski w Łodzi będzie też musiała uporządkować teren wokół stadionu, bo przedstawiciele straży pożarnej, policji, straży miejskiej oraz Urzędu Wojewódzkiego mieli zastrzeżenia do bałaganu panującego wokół obiektu.
Szefowie ŁKS zapewniają, że z uzyskaniem zgody na organizowanie meczów z udziałem kibiców nie będzie większego problemu. Jeszcze w poniedziałek mieli złożyć nowy wniosek i wykorzystać najbliższe dni na wykonanie poprawek.
Na stadionie, ja którym będzie grał przez 1,5 roku ŁKS kibice będą mieli udostępnione dwie trybuny: tzw. Galerę oraz małą trybunę, która do tej pory stała za jedną z bramek, a teraz została ustawiona na wprost Galery. Klub przewiduje udostępnienie kibicom 2000 miejsc.
Z powodu prac budowlanych płyta boiska nie tylko została przesunięta o kilka metrów w stosunku do starego stadionu, ale została też nieco skrócona. Do tej pory długość ligowego boiska wynosiła 105 metrów, teraz będzie to tylko 102 metry.
Na początku przyszłego tygodnia ŁKS ma ogłosić ceny biletów i karnetów oraz rozpocząć sprzedaż.
Wiadomo już, że pierwszy mecz rundy rewanżowej z Jutrzenką Warta ŁKS rozegra w Łodzi w niedzielę, 23 marca, o godz. 15. Dokładnie tydzień później, o tej samej porze, ełkaesiacy podejmą przy al. Unii wicelidera rozgrywek, KS Paradyż.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?