| Zobacz, jak wyglądało 76. Wunder Wave |
Gwiazdą Wunder Wave 77 był Agnostic Front, który promował swój najnowszy album "My Life My Way". Na rozgrzewkę zagrał zespół Naysayer - old school hardcore z Richmond, Virginia (U.S.A.). Chłopaki uderzyli mocnym brzemieniem i ostrym śpiewem, zaraz pod sceną pojawiła się grupa fanów, robiących "młyn". Naśladowali ruchy wokalisty i wpadali w trans muzyki. Nie było chwili wytchnienia, na scenie był dziki taniec i wyskoki.
Kolejnym zespołem był Death By Stereo - hardcore metal punk z Fullerton -Kalifornia (U.S.A.). Grupa ma na swym koncie 5 albumów studyjnych i kilkaset koncertów zagranych u boku Sick Of It All, A.F.I., Rise Against, Slipknot. Zespół podtrzymał szalenie gorącą atmosferę i dał czadu, również zaczął się szał na scenie i pogo gitarzystów. Aby jeszcze bardziej podkręcić fanów, wokalista z dwoma gitarzystami wskoczyli w młyn do tańczących i rozpalonych fanów, kontynuując tam swój występ. Nie obyło się bez skoków publiczności ze sceny w dziki tłum.
Na koniec wystąpił wyczekiwany Agnostic Front - Nowy Jork (U.S.A.), grający hardcore punk oraz crossover thrash. Grupa w swej twórczości łączyła m.in. stylistykę oi! i hardcore. W późniejszym czasie również oscylowała wokół thrash metalu. Kiedy wyszli na scenę powiększony, "dziki" tłum przesunął się pod scenę i publiczność wpadła w jeszcze bardziej szaleńczy taniec. To już była prawdziwa eksplozja. Roger Miret swym głosem doprowadził do maksymalnego wrzenia wszystkich fanów, którzy napierali na scenę, wchodzili i skakali w krzyczący i pogujący tłum.
Po publiczności widać było, że Wunder Wave 77 był udany i wszyscy świetnie się bawili, byli wykończeni po ponad 2-godzinnym szaleństwie, ale nadal było wesoło, kiedy opuszczali klub Dekompresja.
Zobacz więcej fotorelacji z
koncertów w Łodzi:
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
