Jak twierdzi Janusz Skibiński z Solidarności przez ostatnie dwa lata ubyło aż 400 miejsc, a pozostałym pracownikom PGE obniża pensje. Solidarność twierdzi także, że pracodawca utrudnia im działalność związkową.
Według PGE, te zarzuty są niezasadne, a pikietę zorganizowano niezgodnie z przepisami. Stanisław Łęski, dyrektor generalny PGE Dystrybucja, napisał w oświadczeniu m.in., że działacze Związku Zawodowego MK NSZZ Solidarność traktują spór zbiorowy jako podstawowy, a nie ostateczny mechanizm rozwiązywania sporów.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?