Elżbieta Garlicka mieszkała w kamienicy przy Składowej 32 od 35 lat. Choroba psychiczna uniemożliwia jej od kilkunastu lat podjęcie jakiejkolwiek pracy. Utrzymuje się z 600 zł zasiłku, wpadła w długi. Dług czynszowy łodzianki wynosi ponad 34 tys. zł.
W piątek kobieta została wyeksmitowana przez komornika w asyście policjantów. Kobieta otrzymała lokal przy ul. Rudzkiej. Elżbieta Garlicka mówi, że lokal, który otrzymała ogrzewany jest piecem, a nie ma pieniędzy na opał. Są dni, że czuje się dobrze, ale czasem nie jestem w stanie sama sobie poradzić.
Eksmitowana lokatorka odmówiła przyjęcia lokalu i zapowiedziała, że będzie szukała pomocy u władz państwowych.
Monika Pawlak, rzecznik MOPS w Łodzi przekonuje, że pani Elżbieta pozostaje pod opieką pracowników socjalnych. Kobieta musi jednak chcieć skorzystać z pomocy.
Agata Fryczka z Administracji Zasobów Komunalnych informuje, że nowy lokal jest wyremontowany. W mieszkaniu (pokój z kuchnią plus łazienka) o powierzchni 29 czynsz za mkw. wynosi 1,70 zł. Za mieszkanie na Składowej łodzianka płaciła miesięcznie 300 zł.
Sprawa eksmisji lokatorki ze Składowej prowadzona jest od 2011 roku. Jesienią 2015 roku komornik wnioskował o dobrowolne przeniesienie się pani Garlickiej do mieszkania przy Rudzkiej. Kobieta wówczas odmówiła.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?