Połączenia obejmą:
- SP nr 114 z PM nr 227,
- SP nr 29 z PM nr 10
- SP nr 26 z PM nr 98.
UMŁ jako powód podaje m.in. oszczędności, ale wiadomo, że ostatnie konkursy na dyrektorów przedszkoli nie zostały rozstrzygnięte z braku chętnych.
Z łączeniem nie są związane żadne przeprowadzki.
Przeciwko połączeniu protestują rada rodziców i rada pedagogiczna PM nr 10 (mieszczącego się pod tym samym adresem co SP nr 29 - ul. Przędzalniana 70). Rady podkreślają, że PM nr 10 to samodzielna jednostka, a rolę dyrektora może pełnić tam obecna „społeczna” wicedyrektor.
- Połączenie przedszkola ze szkołą wpłynie negatywnie na rozwój i poczucie bezpieczeństwa naszych dzieci. Jako rodzice nie wyrażamy zgody na utworzenie Zespołu Szkolono-Przedszkolnego - można przeczytać w piśmie protestacyjnym do UMŁ.
Jak nieoficjalnie dodają przedstawiciele rodziców, obawiają się oni, że część zajęć w przedszkolu będą mogli prowadzić nauczyciele z podstawówki.
W projekcie uchwały dotyczącej połączenia SP nr 29 z PM nr 10 z jednej strony jest mowa, że po połączeniu w zespół "zachowana zostanie odrębność rad pedagogicznych" ale z drugiej - "Dyrektor Zespołu dysponować będzie większymi zasobami kadrowymi i lokalowymi, co umożliwi mu bardziej efektywne zarządzanie przedszkolem i szkołą". Tej "efektywności" w zarządzaniu obawiają się rodzice przedszkolaków.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
