Temo Sokhadze rozegrał bodaj najlepszy mecz w barwach Budowlanych. Inicjował większość ataków, był niezwykle szybki, wręcz błyskotliwy, bardzo trudny do zatrzymania. Żórawski mądrze kierował grą, umiejętnie rozdzielał piłki, dając impuls do składnych ataków.
Budowlani nie speszyli się początkową dobrą grą rywali, przewagą i prowadzeniem 14:7. Konsekwentnie dążyli do celu i po czwartym ataku na połowie gdynian, przyłożeniu piłki przez Marka Mirosza i podwyższeniu Temo Sokhadze doprowadzili do wyrównania.
Przez 30 minut drugiej części gry Budowlani nie dali Arce przejść na swoją połowę. Ataki łodzian były szybkie, zaskakujące, sprawiające, że rywale kompletnie gubili krycie i pozwalali gospodarzom rządzić w swoim polu punktowym. Na plus gdynianom trzeba zapisać, że walczyli do końca.
Niestety kontuzji doznał kolejny zawodnik Budowlanych - Michał Mirosz. Przy wyskoku do górnej piłki zderzył się głową z rywalem. Z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu odwieziono go do szpitala, gdzie został przez dobę na obserwacji.
Półfinał Pucharu Polski
Awans Budowlanych
Budowlani Łódź - Arka Gdynia 34:21 (14:14)
Punkty dla Budowlanych: Sokhadze 14, Kozakiewicz, Marek Mirosz, Żórawski, Grabowski po 5; dla Arki: Banaszek 11, Wilczuk 5, Szrejber 5.
Budowlani: Królikowski, Szyburski, Boutes, Marek Mirosz, Gugushwili, Skwarciak, Grabowski (58, Fortuna), Michał Mirosz (73, Karpiński), Żórawski, Sokhadze (71, Abashidze), Matyjak, Gomulak (54, Dułka), Łuczak, Kozakiewicz (54, P. Kotasa), Stępień (70, Rydzyński).
Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?