Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bójmy się. Autor scenariusza do "Kac Wawy" okrzykniętego najgorszą produkcją w 3D

Błażej Dąbkowski
"Kac Wawa" spotkała się z miażdżącą krytyką
"Kac Wawa" spotkała się z miażdżącą krytyką materiały prasowe
Jeden z zagranicznych postali internetowych uznał polski film Kac Wawa za najgorszy film w 3D na świecie. tymczasem jego scenarzysta zamierza zrobić kolejny!

To nie jest po prostu zły film. Ten film jest jak choroba, jak nowotwór złośliwy: zabija wiarę w kino i szacunek do aktorów..." - tak na swoim Facebooku pisał w marcu Tomasz Raczek, jeden z najbardziej cenionych krytyków filmowych.

DOBRA PROMOCJA

O "Kac Wawie" było wtedy głośno w telewizji, prasie, na forach internetowych. Obraz, którego współscenarzystą był poznaniak Piotr Czaja został zmiażdżony przez recenzentów i internautów. Do dziś także w serwisie YouTube można zobaczyć dyskusję Tomasza Raczka i Piotra Czai wyemitowaną w programie "Pytanie na Śniadanie" w Telewizji Polskiej, pod którym roi się od złośliwych komentarzy pod adresem poznaniaka.- Cała ta wrzawa wokół filmu mi pomogła i dziękuję Raczkowi za reklamę. Choć uważam, że fala krytyki była niesłuszna, bo zebraliśmy cięgi za inne kiepskie, polskie komedie, to teraz ukażę wszystkim jak z "Kac Wawą" było naprawdę. W książce, którą piszę odsłonię kulisy całego przedsięwzięcia i obnażę brud świata kina - zapowiada Piotr Czaja.

Poznaniak ma już gotowych ok. 150 stron maszynopisu, z których można dowiedzieć się jak z właściciela agencji eventowej wkroczył w świat showbiznesu.

- Sporo miejsca poświęcę też wojnom i gierkom producentów filmów, bo to oni często odpowiadają za klęskę danego obrazu. Tak było z moim pomysłem. Choć "Kac Wawa" miała zgodnie z moją koncepcją wyśmiewać internetową prostytucję, a powstał film o wieczorze kawalerskim, w którym scenariusz zmieniano aż sześć razy - kontynuuje Czaja.

BĘDZIE KSIĄŻKA

Scenarzysta twierdzi, że nie chce tłumaczyć się i wybielać, a ocenę zamieszania wokół filmu pozostawi jedynie czytelnikom.

- Mam jedynie nadzieję, że za krytykę zabiorą się ludzie, którzy ją przeczytają, a nie tak jak było w przypadku "Kac Wawy" osoby, które nie widziały komedii na oczy. Moim ostatnim zmartwieniem są internetowi wojownicy - mówi Piotr Czaja. Czy poznaniaka dopadł warszawski kac, a po filmie pozostała jedynie czkawka? Jak się okazuje, Czaja już w tej chwili prowadzi rozmowy dotyczące powstania kolejnego filmu opartego na jego scenariuszu.

- Chcę pokazać siłę polskiego oręża, twarz, a nie gębę polskiego wojownika, chcę dać Polakom dumę - podkreśla Piotr Czaja. Reżyser z gotowym scenariuszem opartym na kanwie bitwy o Konungahelę toczy rozmowy biznesowe o filmie historycznym. Prace nad nim mają ruszyć już w przyszłym roku.

FILM O WIKINGACH

- Udało się skompletować połowę budżetu, mamy 6 okrętów i odpowiednie miejsce do kręcenia filmu. Mogę zdradzić, że będzie powstawał t w Wielkopolsce. Statystami będą natomiast członkowie grup rekonstrukcyjnych, z którymi jestem w stałym kontakcie. Pozostanie mi jeszcze skonsultowanie scenariusza z historykami.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bójmy się. Autor scenariusza do "Kac Wawy" okrzykniętego najgorszą produkcją w 3D - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto