MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bezczelny złodziej nęka studentów w akademiku PŁ

Maciej Kałach
Kto kradnie? Swój czy obcy?- zastanawiają się mieszkańcy "Zwartka", czyli VIII Domu Studenta Politechniki Łódzkiej. W listopadzie lokatorzy największego akademika tej uczelni stracili już dwa laptopy. Łupem złodziei padły nawet damskie spodnie.

- Koleżanka zostawiła je po praniu, żeby wyschły i już ich nie było. W tym miesiącu kradzieże to już plaga - narzeka Aleksandra Filipek, studentka technologii chemicznej i lokatorka "Zwartka".

Sprawa skradzionych spodni nie zakończyła się dochodzeniem, ale policja szuka złodzieja, który w nocy z 14 na 15 listopada bezczelnie wyniósł z pokoju trzech studentów laptop, aparat fotograficzny, telefon komórkowy, plecak oraz drogie męskie perfumy. Złodziej wykorzystał moment, że jeden ze współlokatorów nie zamknął drzwi, wychodząc na pół godziny do kolegi, dwóch pozostałych spało.

- Na razie nie ustalono sprawcy - mówi asp. Radosław Gwis z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

Kilka dni przed kradzieżą, zgłoszoną policji, w "Zwartku" zniknął inny laptop. - Należał do Hiszpana, który przyjechał na politechnikę w programie wymiany Erasmus. Strasznie nam głupio - mówi przedstawiciel rady mieszkańców VIII DS, który pragnie zachować anonimowość. "Radny" akademika jest przekonany, że kradzieży dopuszcza się ktoś z zewnątrz.

- Jesteśmy porządnymi studentami - kończy członek rady.

Jednak dr Ewa Chojnacka, rzeczniczka PŁ, kradzieże w "Zwartku" określa jako "wewnętrzne". - Takie rzeczy zdarzają się wśród studentów, ale incydentalnie - mówi dr Chojnacka. I przypomina, że złodziej z zewnątrz musiałby zmierzyć się z systemem zamków oraz z monitoringiem, czyli z 45 kamerami.

Według studentów, którzy szeroko komentują kradzieże na forum internetowym samorządu PŁ, kamera strzegąca VIII DS w noc z 14 na 15 listopada akurat nie działała. Na forum studenci radzą sobie, by wychodząc z pokoju zostawiać włączone światło oraz muzykę. A laptopa warto przywiązać "linką Kensingtona" np. do kaloryfera, bo "nikt nie chodzi kraść z nożycami do cięcia drutu".

A jak jest w innych akademikach? - Od stycznia do października tego roku policja miała 10 zgłoszeń kradzieży w domach studenckich - mówi asp. Gwis.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto