Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Antyterroryści odebrali zgodę na "atak" dzień po ćwiczeniach

Maciej Kałach, Agnieszka Magnuszewska
Antyterroryści ćwiczyli w kamienicy przy ul. Kilińskiego 60
Antyterroryści ćwiczyli w kamienicy przy ul. Kilińskiego 60 Jakub Pokora
Dopiero w środę, dzień po ćwiczeniach antyterrorystów w kamienicy przy ul. Kilińskiego 60, policja odebrała pisemne pozwolenie na przeprowadzenie akcji. Tak twierdzi szef administracji gospodarującej "szturmowaną" posesją.

O feralnych ćwiczeniach w kamienicy napisaliśmy we wtorek. Przy ul. Kilińskiego 60 mieszkają cztery rodziny, które nie zostały jeszcze wykwaterowane przed planowaną rozbiórką budynku pod Nowe Centrum Łodzi. Lokatorów nikt nie powiadomił, że we wtorkowy ranek ich kamienicę odwiedzą funkcjonariusze. Ludzie, których ćwiczenia zastały w mieszkaniach, podejrzewali, że podłożono w budynku bombę.

Od wtorku dziennikarze Dziennika Łódzkiego opróbują ustalić, dlaczego lokatorzy nie wiedzieli o akcji. We wtorek od podinsp. Joanny Kąckiej, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, usłyszeli, że zgodę na ćwiczenia udzieliła Administracja Nieruchomościami Ogrody Sukiennicze. Z kolei dyrektor administracji Henryk Sobieszek twierdził, że pismo policji z prośbą otrzymał 19 lipca, ale sam zgody na piśmie nie wysłał.

W środę obie strony uzupełniły swoje "zeznania".

"Oczywiście, pozwoliłam sobie dzisiaj wejść w posiadanie korespondencji pomiędzy administracją Ogrody Sukiennicze a Policją." - napisała Dziennikowi Łódzkiemu w mejlu podinsp. Kącka. Z korespondencji wynika, "że 7 lipca wystąpiliśmy do Administracji Nieruchomości z prośbą o udostępnienie budynku przy Kilińskiego 60. przeznaczonego do rozbiórki celem wykorzystania go w ćwiczeniach SPAP. Z datą 25 lipca administracja wyraziła zgodę na piśmie."

Dyrektor Sobieszek jest zdziwiony. - Faktycznie, zgodę na ćwiczenia podpisaliśmy w poniedziałek (25 lipca), ale nie dostarczyliśmy jej do wtorku policji. Dopiero w środę, po ukazaniu się artykułu w prasie, policja odebrała decyzję osobiście - usłyszeliśmy od szefa Ogrodów Sukienniczych.

Po rozmowie z Henrykiem Sobieszkiem Dziennik Łódzki skontaktował się z mł. insp. Michałem Stępińskim, dowódcą Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Łodzi, który ćwiczył w kamienicy.

- Ustną zgodę od dyrektora administracji dwóch funkcjonariuszy SPAP usłyszało 19 lipca - opowiada nam dowódca, który twierdzi, że miał prawo być przekonany, iż wszystko zostało załatwione. - Poza tym zgoda została wydana przed ćwiczeniami, więc jakie znaczenie ma data jej odebrania? - pyta mł. insp. Michał Stępiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Antyterroryści odebrali zgodę na "atak" dzień po ćwiczeniach - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto