Atak zimy pod koniec listopada ubiegłego roku sparaliżował Łódź na kilka dni. Zapewne wszyscy pamiętamy te momenty, kiedy podróż z centrum na Teofilów czy Dąbrowę trwała nawet kilka godzin. Śmiało można napisać, że to był prawdziwy horror dla kierowców, pieszych i pasażerów łódzkiego MPK. Wtedy dziesiątki pługopiaskarek, które wyruszyły na ulice, szybko przegrały wojnę z żywiołem.
Czy w tym roku scenariusz się powtórzy? Spokojnie. Choć w nocy i rano termometry wskazują już temperatury minusowe, to synoptycy uspokajają. Zima prędko nie przyjdzie. Przez najbliższe tygodnie w Łodzi powinna utrzymać się jesienna aura.
Podzielcie się z nami swoimi przeżyciami z pierwszych dni ubiegłorocznej zimy. Wpisujcie w komentarzach Wasze historie.
Czytaj o przygotowaniach do zimy 2011/2012:
- Pieniądze na 1,5 dnia odśnieżania łódzkich ulic
- Więcej pieniędzy na odśnieżanie Łodzi
- Ponad 7 mln zł na odśnieżanie dróg wojewódzkich
Pierwsze dni zimy w Łodzi 2010/2011:
- Zimowy nokaut Łodzi
- Śnieżyca sparaliżowała Łódź
- Atak zimy: zablokowane drogi krajowe i wojewódzkie
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?