Najgorzej sytuacja wyglądała w Zgierzu. Krajowa "jedynka" przebiegająca przez miasto była całkowicie zablokowana.
– Stoimy w korku półtorej godziny – denerwował się Tomasz Biernacki, który jechał w stronę Bydgoszczy. – Dzięki komunikatom z CB radia dowiedziałem się, że przed nami są tiry, które nie mogą podjechać pod zasypane śniegiem wzniesienie. To kompletna paranoja, że drogowcy nie uprzątnęli jezdni na czas. Jeżeli w przeciągu godziny sytuacja się nie zmieni, będę musiał poszukać noclegu w Zgierzu.
Fatalne warunki jazdy panowały również na prowadzącej do Kutna drodze wojewódzkiej nr 702. W okolicach Białej zablokowały ją samochody ciężarowe, które nie mogły podjechać pod śliską i ośnieżoną górkę. Na miejsce wysłano pługi. Te nie były w stanie rozpocząć pracy przez kilka godzin, bo też stały w korku.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?