Trener Radosław Mroczkowski postanowił przedłużyć treningi Widzewa o dwa i pół tygodnia, bo w tym roku liga skończyła się wyjątkowo wcześnie.
Sztab szkoleniowy Widzewa wykorzystał ten czas nie tylko na podtrzymanie aktywności fizycznej, ale i sprawdzenie w trzech sparingach graczy, którzy mogą zastąpić odchodzących z klubu Ugo Ukaha, Mindaugasa Pankę, Dudu i Brunho Pinheiro.
W środowym kontrolnym meczu z GKS Bełchatów wystąpiło dziewięciu testowanych zawodników. W środę żaden z nich nie uczestniczył w treningu. Na razie szkoleniowiec nie chce zdradzić, czy któryś z nich pojawi się na pierwszych zajęciach po przerwie, ale można przypuszczać, że tak będzie.
Wcześniej wolne dostali już obcokrajowcy, lecz jak zastrzega Mroczkowski, wszyscy mają wrócić do Łodzi przed 25 czerwca.
Szkoleniowiec Widzewa jeszcze nie wybiera się na urlop. Zamierza obserwować mecze I ligi, która kończy się w niedzielę.
Na razie wszystkie ruchy transferowe w Widzewie zostały jednak wstrzymane i nie wiadomo m.in., czy przygotowania do nowego sezonu rozpocznie Krzysztof Ostrowski, któremu właśnie wygasa umowa.
Wszystko zależy od decyzji Komisji Odwoławczej PZPN w sprawie przyznania licencji na występy w ekstraklasie. Widzew nie otrzymał jej w pierwszej instancji m.in. z powodu długów i braków w dokumentacji.
Działacz Widzewa zapewniają, że teraz wszystko zostało uregulowane i decyzja powinna być pomyślna. Poznamy ją już w poniedziałek.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
