Wystawa dyplomowa studentek WSSiP

- Prezentujemy po dwa, trzy, cztery projekty wybranych osób, które obroniły się w marcu i czerwcu ubiegłego roku. Chcemy pokazać, że są nowe osoby, nowi projektanci gotowi do pracy. Nasi studenci mają miękkie lądowanie na rynku, są nauczeni struktury, tkaniny, konstrukcji, detalu i przede wszystkim rzemiosła. Ci ludzie nie boją się projektować rzeczy ostrych, wielkich, ale też normalnych, do których trzeba podejść z pokorą - zapewnia Małgorzata Gawrysiak-Bańkowska, kierownik katedry projektowania ubioru WSSiP w Łodzi.

Tematem przewodnim wystawy i prezentowanych kolekcji jest linia. Linia, która łączy różne tkaniny, dzieli je, wytycza kierunki wizji autora. Tkaniny są tutaj przetwarzane na najrozmaitsze sposoby, malowane ręcznie, przeszywane, pikowane, gniecione, fakturowane. To tylko dowód na to, że stroje są kreatywne, unikatowe i nietypowe.

Pokazano ubiory dziesięciu projektantek - od scenicznych ekspresyjnych kostiumów Małgorzaty Jakubowskiej, inspirowanych wyglądem drapieżnych zwierząt, z elementami metalu, które podczas ruchu wydają specyficzny dźwięk (kolekcja "Zabójcze piękno"), po rzeczy, które można od razu założyć, na przykład sukienkę dzianinową projektu Anny Heybowicz (z kolekcji "Przywilej kobiecości"), na której grubą stębnówką wyrysowany jest kontur gorsetu.

Karolina Góra stworzyła kolekcję dziewięciu strojów, inspirowaną zapachem swoich ulubionych perfum: - Chciałam pokazać lekkość, płynność substancji, perfum, zapachu. Przenieść to, co sobie wyobrażam czując zapach, na strój, który może nosić każda kobieta. Biżuterią także nawiązuję do flakonu, którym się inspirowałam,wypełniona jest perfumami, można nosić je zamknięte lub otwarte i po prostu pachnieć... - mówi projektantka.

Duża część absolwentów uczelni ma swoje strony internetowe, na których można znaleźć także prezentowane w Galerii Akademickiej prace.

8 lutego wystawa rusza w tournee, pierwszym przystankiem będzie muzeum w Łomży.

Kolejna edycja wystawy już za dwa, trzy miesiące.