Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory do Sejmu 2023. Wicemarszałek Ryszard Terlecki w Krakowie jest bez szans. Będzie jedynką łódzkiej listy PiS w wyborach do Sejmu?

Marcin Darda
Marcin Darda
Według Wirtualnej Polski wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nie ma szans na mandat posła startując w najbliższych wyborach z Krakowa, dlatego partia szuka mu nowego okręgu. W grę ma wchodzić okręg łódzki bądź piotrkowski.
Według Wirtualnej Polski wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nie ma szans na mandat posła startując w najbliższych wyborach z Krakowa, dlatego partia szuka mu nowego okręgu. W grę ma wchodzić okręg łódzki bądź piotrkowski. Andrzej Banas / Polska Press
Według Wirtualnej Polski wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nie ma szans na mandat posła startując w najbliższych wyborach z Krakowa, dlatego partia szuka mu nowego okręgu. W grę ma wchodzić okręg łódzki bądź piotrkowski.

Dowodem na tę tezę ma być m.in. spotkanie z łódzkimi działaczami PiS, do którego doszło 24 listopada. Na spotkaniu pojawili się m.in. wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński, wicemarszałek Piotr Adamczyk, czy szef klubu PiS w Radzie Miejskiej Radosław Marzec. Zdjęcia ze spotkania w mediach społecznościowych udostępnił zaś sam Terlecki.

TERLECKI LIDEREM LISTY PIS W ŁODZI LUB OKRĘGU PIOTRKOWSKIM?

Wicemarszałek w swoim macierzystym okręgu krakowskim w 2019 r. mimo, iż był wiceliderem listy, do Sejmu wszedł rzutem na taśmę jako właściciel dopiero piątego wyniku listy PiS, czyli ostatniego biorącego mandatu. Portal kreśli jego sylwetkę jako polityka o statusie pełnym paradoksów: jest bardzo wyrazisty, a jednocześnie niepopularny; w partii ma posłuch, ale nie jest lubiany, wielu czeka na jego porażkę; nie przyciąga wyborców, ale jest szefem klubu PiS, wicemarszałkiem Sejmu, bliskim współpracownikiem Jarosława Kaczyńskiego, na dodatek przez prezesa lubianym i mającym jego ochronę. W materiale cytowany jest anonimowy polityk PiS, wedle którego partia szuka dla Terleckiego "szalupy ratunkowej" w postaci pierwszego miejsca na liście, a zatem innego niż okręg krakowski. W grę ma wchodzić okręg łódzki (Łódź i powiaty brzeziński oraz łódzki wschodni) lub okręg piotrkowski.

"NIEPODWAŻALNE POZYCJE GLIŃSKIEGO I MACIEREWICZA NA LISTACH PIS"

Czy to możliwe? Jeśli wziąć argument w postaci "to PiS, a tam wszystko jest możliwe", to owszem. Ale jeśli przyjąć argumenty logiczne, to nie. W Łodzi PiS ma czterech posłów, a każdy z nich jest ministrem i to oni mają stanowić trzon listy, na dodatek startujący stąd od 2015 r. warszawianin Piotr Gliński jest wicepremierem i jego "jedynka" póki co jest niepodważalna. Co więcej, w PiS wiedzą już, że jeden z tej czwórki ministrów, posłem w 2023 r. nie zostanie, bo poparcia w Łodzi wystarczy już tylko na trzy mandaty. Umieszczenie Terleckiego na czole listy łódzkiej, byłoby zatem jej dodatkowym osłabieniem.

Piotrków Trybunalski? To jest okręg czasem nazywany "małym Podkarpaciem". Od wyborów w 2007 r. liderem listy PiS jest tam Antoni Macierewicz, według dowództwa PiS kandydat idealny dla tamtejszego konserwatywnego, twardego elektoratu, bo ma tam nie wyborców, a wyznawców. Możliwość, iż nr 1 zostanie tam Terlecki, zachodzi zatem tylko w przypadku rezygnacji ze startu do Sejmu Macierewicza, a na to póki co się nie zapowiada.

NIE CHODZI O ŁÓDŹ CZY PIOTRKÓW, ALE O OKRĘG ŚWIĘTOKRZYSKI?

Nasi rozmówcy z łódzkich okręgów PiS podkreślają jedną kwestię: w materiale WP zabrakło podstawowej informacji, mianowicie takiej, że Terlecki w czerwcu został przez prezydium partii desygnowany na stanowisko "opiekuna" struktur PiS w województwie łódzkim, podobnie jak np. Mateusz Morawiecki w strukturach śląskich. Terlecki bawił zatem w Łodzi w ramach obowiązków partyjnych, a nie szukania poparcia lokalnych działaczy na pierwsze miejsce listy sejmowej - konstatują nasi rozmówcy. W rozmowach słyszymy też argumenty, że Terlecki bawił ostatnio na partyjnych spotkaniach na Podkarpaciu, Podlasiu czy w okręgu sieradzkim, publikował zdjęcia z tych spotkań, a jednak nie pojawiły się w mediach informacje, że "liczy na jedynkę w tamtejszych okręgach".

Prawda jest taka, że jeśli wicemarszałek Terlecki faktycznie liczy na pierwsze miejsce listy w okręgu poza Krakowem, to liczy na okręg świętokrzyski i wycięcie z pierwszego miejsca Zbigniewa Ziobry, lidera naszego koalicjanta z Solidarnej Polski, którego kierownictwo PiS ma już od dawna dość - mówi nam jeden z działaczy. - To można wywnioskować nie tylko z tego, co wicemarszałek mówi na spotkaniach w terenie, ale także z tego, co mówi publicznie.

Wybory do Sejmu terminowo powinny odbyć się w październiku 2023 r. W przestrzeni publicznej coraz częściej słychać jednak, że kierownictwo PiS jest coraz bardziej skłonne do usunięcia z rządu polityków SP już w ciągu najbliższych tygodni, stąd pojawiają się scenariusze wcześniejszych wyborów wiosną 2023 r.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto