Honorową bramkę dla Widzewa strzelił testowany zawodnik z Brazylii Alex Bruno. Trener Widzewa Radosław Mroczkowski postanowił sprawdzić właśnie Bruno oraz dwóch jego kolegów: Williama Marquesa i Emersona Carvalho, którzy przebywają na obozie w La Marsie wraz ze swoim zespołem.
Michał Kulesza, rzecznik prasowy Widzewa powiedział: - Od kilku dni szkoleniowiec oglądał brazylijskich młodzieżowców, trenujących niedaleko nas. Postanowił więc dać im szansę, co nie oznacza, że którykolwiek z nich zasili drużynę Widzewa.
Innym sprawdzanym przez Mroczkowskiego piłkarzem jest Tunezyjczyk Mehdi Ben Dhifallah (ostatnio grał w Stade Tunisien). Ten 28-latek był już testowany w Widzewie przed rokiem, wówczas jednak z niego zrezygnowano.
Najdelikatniej mówiąc, polityka transferowa Widzewa jest specyficzna, mamy nadzieję, że nie skończy się kompromitacją.
W drugiej połowie spotkania na murawie pojawił się napastnik Piotr Grzelczak. To oznacza, że wciąż jest zawodnikiem Widzewa. Podpisał on obowiązujący od lipca kontrakt z Lechią Gdańsk, a działacze znad morza chcą, aby zasilił barwy drużyny prowadzonej przez Pawła Janasa w tym okienku transferowym. Grzelczak wróci do kraju z Widzewem, ale co będzie dalej, wciąż nie wiadomo.
Widzew – Club Athletique Bizertin 1:2 (0:1)
0:1 – Slama (45, karny), 0:2 – Rjaibi (55, karny), 1:2 – Bruno (80).
Widzew: Mielcarz (46, Pytkowski) – Ben Radhia (46, Broź), Bieniuk (46, Mroziński), Ukah (46, Abdullahi), Dudu (46, Bartkowski) – Ostrowski (46, Okachi), Abbes (62, Duda), Pinheiro (46, Batrović, 67, Marques), Panka (46, M. Stępiński, 75, Carvalho), Kaczmarek (46, Rybicki, 75, Bruno) – Ben Dhifallah (46, Grzelczak).
Wszystko wskazuje na to, że ostatnim przeciwnikiem Widzewa w Tunezji będzie Club Sportif Sfaxien, a mecz zostanie rozegrany w czwartek. W piątek widzewiacy wracają do Polski.
* * * * *
Na początku sezonu kapitanem Widzewa był Łukasz Broź. Niestety, w trakcie wygranego 2:1 meczu ze Śląskiem Wrocław doznał poważnej kontuzji (uszkodzenie więzadeł w kolanie). Proces rehabilitacji był żmudny, ale przebiegał nadspodziewanie dobrze. Dlatego Broź wystąpił w sparingu z Bizertin (wybiegł na murawę w drugiej połowie meczu). – Nie bałem się. Po prostu chciałem wyjść i zagrać. Czuję się coraz lepiej – stwierdził Broź.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?