Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wandale szarpali się z policjantami

Wiesław Pierzchała
Za zniszczenie wiaty wandalom grozi do 5 lat
Za zniszczenie wiaty wandalom grozi do 5 lat fot. KWP
We wtorek w nocy w centrum miasta grupa wandali poszarpała się z policją.

Chuligani obrzucili funkcjonariuszy stekiem wyzwisk. Policjanci musieli wezwać wsparcie. Zadzwonili po kolegów i straż miejską. Dopiero gdy przyjechały posiłki, udało się zakuć awanturników w kajdanki i przewieźć do policyjnej izby zatrzymań.

Zaczęło się o godz. 2.15 na przystanku MPK przy skrzyżowaniu ul. Kilińskiego i al. Piłsudskiego. Pięciu wandali w wieku od 18 do 21 lat zaczęło demolować wiatę. Poczuli się jak mistrzowie wschodnich sztuk walk, bo w plastikowe ściany walili ciosami karate. Świadkowie wezwali policję, a ten - w obliczu rosnącej agresji wandali - wezwał na pomoc dwa radiowozy: policjantów i strażników. Dopiero wspólnymi siłami ujarzmiono chuliganów. Byli już notowani za podobne wyczyny. Grozi im do pięciu lat więzienia. Naprawa wiaty będzie kosztować tysiąc zł. Policjanci złapali też dwóch 18-latków, którzy w poniedziałek o godz. 23.30 jechali tramwajem linii 6. Na ul. Pomorskiej urwali kasownik, aby - jak potem wyjaśnili - pochwalić się tym "wyczynem" przed kolegami. Straty - 500 zł. MPK oszacowało, że w 2010 roku wandale wyrządzili szkody na 550 tys. zł.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto