W sporze o prawo do transferu Bartłomieja Pawłowskiego już trzy razy zapadały korzystne dla Widzewa rozstrzygnięcia. Raz z powodu błędu PZPN w pewnym momencie Jagiellonia była górą – bo korzystną dla Widzewa decyzję podjęła komisja, która w ogóle nie powinna się to sprawą zajmować.
Właściciel Jagiellonii Cezary Kulesza pewnie złoży jeszcze zażalenie do Najwyższej Komisji Odwoławczej, jednak wcześniej, w sobotę, dojedzie do kolejnego starcia Widzewa z Jagiellonią. Tym razem na ligowym boisku.
Radosław Mroczkowski, trener Widzewa, jest optymistą. W ostatnich dniach wreszcie udało się potwierdzić do gry haitańskiego obrońcę Kevina Lafrance'a. Piłkarz już w meczu Widzew - Jagiellonia ma zastąpić Thomasa Phibela, który jest już graczem rosyjskiego Amkaru Perm.
Kolejnym nowym piłkarzem w Widzewie jest Hiszpan Jonathan de Amo Perez, który w piątek podpisał kontrakt z Widzewem. Prawdopodobnie Hiszpan również zagra w meczu Widzew - Jagiellonia.
Widzew, który przegrał ostatnie dwa ligowe mecze, w sobotę będzie musiał się napracować, by tym razem zdobyć komplet punktów. Choć w ostatniej kolejce Jagiellonia przegrała u siebie 2:3 z Pogonią, to trzeba pamiętać, że Jaga już dwa razy wygrała na wyjazdach: z Zawiszą Bydgoszcz i Śląskiem Wrocław.
Na dodatek w składzie drużyny trenera Piotra Stokowca jest kilku bardzo dobrych piłkarzy. Na szczęście Jagiellonia nie ma takiej gwiazdy, jak choćby Eduards Visnakovs, najlepszy strzelec ekstraklasy.
Mecz Widzew - Jagiellonia rozpocznie się w sobotę o godz. 15.30.
Transmisję meczu Widzew - Jagiellonia przeprowadzą stacje telewizyjne Canal+ Family i Polsat Sport Extra.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
