Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W poniedziałek Widzew zaczyna treningi

Jan Hofman
Kibice Widzewa muszą się uzbroić w cierpliwość. Nie wiadomo jeszcze, jacy piłkarze pojawią się w drużynie z al. Piłsudskiego.
Kibice Widzewa muszą się uzbroić w cierpliwość. Nie wiadomo jeszcze, jacy piłkarze pojawią się w drużynie z al. Piłsudskiego. fot. Łukasz Kasprzak
W poniedziałek piłkarze Widzewa rozpoczną przygotowania do nowego sezonu ekstraklasy. Wiosną Widzew przegrał z ekonomią a konsekwencją tego było odejście z klubu kluczowych piłkarzy.

Dudu, Mindaugas Panka, Bruno Pinheiro, Ugo Ukah, Adrian Budka, Sebastian Madera, Piotr Grzelczak, Radosław Matusiak, Krzysztof Ostrowski i Jurijs Żigajews mają już nowych pracodawców. Drużynę Widzewa opuści prawdopodobnie także Przemysław Oziębała.

Działacze Widzewa zapowiadają, że kadra zostanie uzupełniona, ale nic do tej pory nie wiadomo o jakości i umiejętnościach nowych piłkarzy.

Fani Widzewa muszą być realistami. Trudno przypuszczać, aby w kadrze pojawili się zawodnicy z tzw. nazwiskami. Tacy piłkarze kosztują, i to niemało, a przecież w Widzewie przed wydaniem ogląda się każdą złotówkę. Jeśli nawet Sylwester Cacek łaskawie coś wrzuci do klubowej kasy, to nie wolno zapominać, że Widzew ma wiele finansowych zobowiązań. Działacze zadeklarowali określone terminy spłat i prawnie tego trzeba się będzie trzymać.

Trener Radosław Mroczkowski będzie pewnie musiał stworzyć ekstraklasowy zespół z zawodników nie najwyższego sortu. To szalenie trudne zadanie, do tego piekielnie niebezpieczne wyzwanie. Nie można wykluczyć sytuacji, że działacze żądać będą wyników, nie bacząc na kadrowy skład drużyny.

Kto wie, czy zatrudnienie doświadczonego Krzysztofa Chrobaka, w charakterze drugiego trenera, nie jest swego rodzaju zabezpieczeniem się właściciela.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto