Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uszkodzona sygnalizacja oraz dwa samochody - czyli bilans nocnego pościgu za nastolatkami

Emilia Białecka *Emkanabe*
Emilia Białecka *Emkanabe*
Policjanci zatrzymali dwóch 16-latków, którzy urządzili sobie nocny rajd po ulicach Łodzi. Paniczna ucieczka przed policją zakończyła się kolizją i rozbiciem samochodu. Kierujący uciekał, bo… bał się matki.

Dzisiaj (22 czerwca) w nocy około godziny 1 na ul. Słowiańskiej policyjni wywiadowcy zauważyli forda focusa jadącego pod prąd. Kierowca forda na widok radiowozu zaczął uciekać. Gdy policjanci próbowali zatrzymać go do kontroli, kierowca uciekającego samochodu o mało nie przejechał jednego z funkcjonariuszy. Zachowanie prowadzącego wzbudziło podejrzenie, że samochód został skradziony lub przewozi np. narkotyki. Rozpoczął się pościg ulicami miasta.

Na koniec zderzył się z innym samochodem, a następnie wjechał w sterownik sygnalizacji

Kierujący fordem jechał z prędkością ponad 100 km/h. Jak informuje aspirant Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, na szczęście o tej porze nie było dużego ruchu. Na Al.Politechniki policjanci podjęli kolejną próbę zatrzymania samochodu. Jego kierowca ponownie próbował przejechać funkcjonariusza. Do pościgu włączyli się policjanci z "patrolówki". O godz. 1:20, na skrzyżowaniu ulic Wólczańskiej i Pabianickiej uciekający fordem zderzył się z samochodem renault laguna, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w skrzynkę sterowników sygnalizacji.

Uciekał, bo bał się matki

Z focusa wysiadło dwóch młodych mężczyzn, którzy próbowali uciec piechotą. Wtedy mundurowi oddali dwa strzały ostrzegawcze w powietrze, co zniechęciło ich do dalszej ucieczki. Zatrzymani to 16-letni łodzianie. Obaj byli trzeźwi i nie znajdowali się pod wpływem narkotyków. Ustalono, że ford należy do matki kierującego. Chłopak nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Jak poinformował nas asp. Gwis, 16-latek uciekał przed policjantami, gdyż... nie chciał, aby jego matka dowiedziała się o "pożyczeniu" auta.

Na skutek tego wybryku nikt nie odniósł obrażeń, jednak uszkodzone zostały dwa pojazdy i sterownik sygnalizacji. O dalszym losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto