Kobiecie stojącej na przystanku wraz z koleżanką, nieznany mężczyzna zerwał z ramienia torebkę i uciekł. Pokrzywdzona pobiegła za złodziejem ulicą Północną, jednak ten okazał się od niej szybszy. Kiedy powróciła na przystanek do koleżanki, ta zdążyła już powiadomić Policję. Przybyli na miejsce wywiadowcy skontrolowali przyległe ulice w poszukiwaniu złodzieja.
W tym czasie stojący na przystanku chłopak przyznał, że widział sprawcę kradzieży. Pokrzywdzona skojarzyła, że złodziej chwilę przed atakiem rozmawiał właśnie z tym młodzieńcem. Niedługo potem na przystanku pojawiła się kobieta, która przekazała policjantom znalezione w parku klucze i portfel należące do pokrzywdzonej.
Funkcjonariusze ustalili, że sprawca kradzieży ukrył się w jednej z kamienic przy ul. Północnej. Tam, w zakamarku korytarza, policjanci odnaleźli skradzioną damską torebkę i kosmetyki. W pewnym momencie z jednego z mieszkań wyszedł chłopak, który był świadkiem zdarzenia na przystanku. Na widok stróżów prawa 27-letni łodzianin speszył się i oświadczył, że tak naprawdę kradzież torebki była jego pomysłem i dokonał jej wspólnie z kolegą. W tej sytuacji 27-latek został zatrzymany.
Policjanci nie zastali drugiego sprawcy w miejscu zamieszkania, jednak jego zatrzymanie jest kwestią czasu. Zatrzymany 27-latek usłyszał już zarzut kradzieży. Z uwagi na fakt, iż działał on w warunkach tzw. recydywy, tym razem grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?