- Ustaliliśmy nowe kryteria podziału pieniędzy, dlatego liczba drużyn i klubów, które mogą się ubiegać o wsparcie, jest mniejsza niż rok temu - mówi Luiza Staszczak-Gąsiorek, dyrektor wydziału sportu.
Przed rokiem do podziału także było 5,7 mln zł, ale dostało je 18 drużyn i klubów. Od 2011 roku wydział sportu zmienił kryteria. Kto dostanie pieniądze, decydowały: medialność dyscypliny, jej popularność, liczba kibiców, miejsce zespołu w tabeli oraz sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej.
Radni z komisji sportu nie mieli większych uwag do zaproponowanego podziału. Radny Paweł Bliźniuk (PO) poprosił o wyjaśnienie terminu "medialność dyscypliny" oraz sposobów, w jaki urzędnicy chcą to mierzyć.
- Medialność to obecność drużyny w mediach. Od tego roku drużyny i kluby będą miały obowiązek przedstawiać nam raporty medialne, czyli sprawozdania z liczby kibiców na trybunach, przed telewizorami i w internecie - mówiła Luiza Staszczak-Gąsiorek.
Radny Bliźniuk pytał jeszcze, na ile ten podział pieniędzy wpisuje się w strategię marki Łódź, którą ma realizować miasto. Usłyszał, że... nie ma nic wspólnego ze strategią, bo sport potraktowano w niej marginalnie. - To poważne zaniedbanie, bo sport jest potężnym narzędziem promocyjnym miasta - dodała dyrektor wydziału sportu.
Mariusz Bogacz chciał jeszcze wiedzieć, kiedy pieniądze trafią do klubów i drużyn. - W tym tygodniu ogłosimy przetarg, o ile komisja zaakceptuje nasz podział - wyjaśniła Staszczak-Gąsiorek.
Ostatecznie komisja sportu jednogłośnie zagłosowała za podziałem pieniędzy między dziewięć drużyn.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?