W czwartek na konferencji prasowej zaatakował działaczy SLD, zarzucając im działanie na szkodę miasta poprzez "donosicielstwo własne i żerowanie na innych donosach". SLD zażądało od prezydent miasta Hanny Zdanowskiej odwołania Tomaszewskiego z funkcji prezesa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
- Przez 9 miesięcy Dariusz Joński był wiceprezydentem nadzorującym wydziały w sektorze komunalnym. Mógł przejrzeć wszystkie projekty szukając nieprawidłowości. Ale nic nie znalazł, bo wszystko jest w porządku - mówi Włodzimierz Tomaszewski.
Według Tomaszewskiego, działacze SLD informując prokuraturę o nieprawidłowościach przy budowie Atlas Areny, Łódzkiego Tramwaju Regionalnego czy Grupowej Oczyszczalni Ścieków działali na szkodę miasta. Miasto już musiało zwrócić dotację unijną za Atlas Arenę (5 mln zł - wg Tomaszewskiego niesłusznie), być może trzeba będzie zwracać także 32 mln zł za Łódzki Tramwaj Regionalny i 100 mln zł za GOŚ.
- Pan Tomaszewski za wszelką cenę próbuje odwrócić od siebie odpowiedzialność za nieprawidłowości, do jakich doszło, kiedy pełnił funkcję wiceprezydenta za rządów Jerzego Kropiwnickiego. Próbuje w bezczelny i cyniczny sposób podważać wiarygodność instytucji, które dopatrzyły się nieprawidłowości w czasie, kiedy pełnił funkcję wiceprezydenta Łodzi - mówi Dariusz Joński, przewodniczący SLD w województwie.
* * * * *
- Dariusz Joński w sposób godny pożałowania próbuje wciągnąć panią prezydent w konflikt w jaki popadł z przyczyn politycznych z Włodzimierzem Tomaszewskim. Dla Łodzi i jej mieszkańców byłoby najlepiej, gdyby były kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta Łodzi oraz jego niedoszły zastępca między sobą wyjaśnili wszelkie nieporozumienia - mówi Halszka Karolewska, rzecznik Hanny Zdanowskiej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?