Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szansa na drugie życie Piotrkowskiej?

Emilia Białecka *Emkanabe*
Emilia Białecka *Emkanabe*
Kontrowersyjny, ale ambitny plan poprawy wizerunku ulicy Piotrkowskiej przedstawił Włodzimierz Adamiak, menadżer najsłynniejszej łódzkiej ulicy. Pomysł wzorowany jest na programie "Zero tolerancji", który w Nowym Jorku wprowadził przed laty były burmistrz tego miasta, Rudolph Giuliani.

Likwidacja bałaganu, brzydoty i tandety

Priorytetowymi zagadnieniami planu jest likwidacja "bałaganu, brzydoty i tandety". Menadżer ulicy Piotrkowskiej zapewnia, że będzie walczyć także o to, by zlikwidować na niej ruch kołowy tak, by faktycznie była ona deptakiem. Warunkiem do tego musi być koordynacja działań służb miejskich, służb porządkowych i urzędników odpowiedzialnych za ulicę.

2012-2016 - wymiana nawierzchni
W planach znajduje się także wymiana nawierzchni ulicy Piotrkowskiej na odcinku od placu Wolności do alei Mickiewicza. Obecna kostka ma zostać wymieniona na bardziej trwałą. Poszerzone mają zostać chodniki. Jezdnia miałaby zajmować około sześciu metrów. Obecnie zajmuje około dziesięciu metrów. Rozpoczęcie wymiany nawierzchni ulicy może nastąpić w 2012 roku. Zakończonoby ją w 2016 roku.

Bardziej prestiżowa i reprezentatywna

Oprócz kostki, w planach jest także wymiana latarni, ławek, gazonów z zielenią, słupów ogłoszeniowych, koszy na śmieci itp. Miałyby one być bardziej estetyczne i współgrać z charakterem ulicy, który według pomysłodawcy, ma być bardziej prestiżowy i reprezentatywny.

Gniazda handlowe

Kolejnym pomysłem Włodzimierza Adamiaka jest stworzenie na ulicy Piotrkowskiej "gniazd handlowych", czyli miejsc, w których toczyłyby się handel o podobnym profilu np. księgarski, restauracyjny czy optyczny. Podobne miejsca znajdują się w największych miastach świata m.in. w Nowym Jorku, Budapeszcie i Wiedniu.

8 milionów na strategię dla ulicy Piotrkowskiej

W tym roku "Strategii dla ulicy Piotrkowskiej" przyznano kwotę ok. 8 milionów złotych. - Jeśli realizacja programu nie spotka się ze społecznym zrozumieniem, a docelowa wizja ulicy Piotrkowskiej jako wizytówki miasta nie będzie konsekwentnie realizowana, wszystkim łodzianom pozostanie zadanie pytania: kto wychodzi ostatni i gasi światło? – ostro zakończył Włodzimierz Adamiak.

/Źródło: www.uml.lodz.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto