Zobaczcie też jak dopingowali kibice w meczu Polski z Australią |
Mimo że wczorajsza (11 maja) potyczka z Australią nie była meczem o stawkę, hala Atlas Arena zapełniła się mniej więcej w połowie. Kilka tysięcy kibiców głośno dopingowało polskich siatkarzy, którzy po dwutygodniowym obozie w Spale chcieli sprawdzić aktualną formę.
W 1. secie goście grali bardzo dobrze blokiem, a nasi Polacy mieli problemy z przyjęciem i wykończeniem akcji. Gospodarze przegrywali 6:8 i 19:21. Wtedy ofiarnie zagrał Zbigniew Bartman, broniąc w sytuacji niemal beznadziejnej, czym poderwał biało-czerwonych do walki. Silne ataki Bartosza Kurka pozwoliły naszym zawodnikom wyjść na prowadzenie. Decydujący, o wygranej 25:23, punkt zdobył ze skrzydła Bartman.
Przebieg drugiej partii był bardzo podobny. Australijczycy prowadzili już 12:9, dzięki szybkiemu rozegraniu, które utrudniało naszym siatkarzom ustawienie bloku.**Trener Andrea Anastasi wziął czas, po którym Polacy wyrównali na 12:12.** Później jeszcze dwa razy musieli gonić wynik, ale w końcówce zagrali wyśmienicie i ponownie po kończącym ataku Bartmana zwyciężyli 25:23.
W 3. secie trener Anastasi wprowadził rezerwowych, którzy od stanu 7:8 zaczęli efektownie budować przewagę (12:9, 19:13, 23:15). W końcówce asem popisał się Kurek, a mecz zakończył Dawid Konarski, dla którego był to udany debiut w reprezentacji.
- Widać, że nie jesteśmy jeszcze w optymalnej formie, tym bardziej, że bardzo ciężko pracujemy na siłowni i na sali. Teraz czeka nas Liga Światowa, która będzie świetnym przetarciem przed igrzyskami - stwierdził po meczu Zbigniew Bartman.
Zadowolenia z przebiegu spotkania nie krył trener Polaków. -**Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego meczu. Do Londynu jeszcze sporo czasu, ale my nie możemy odpuszczać i dalej będziemy pracować nad naszą grą. Moja filozofia to wygrywać i grać jak najlepiej w każdym meczu - przyznał Andrea Anastasi.
Autor tekstu: Krzysztof Woźniakowski
Czytaj więcej o sporcie w Łodzi:
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?