Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Organika po meczu z Cannes musi mocniej ćwiczyć zagrywkę [zdjęcia]

Adrian_Somorowski
Adrian_Somorowski
Siatkarki Organiki Łódź przegrały w Lidze Mistrzyń z francuskim Cannes 0:3, tym samym eliminując się z walki o awans do dalszej fazy tych rozgrywek.

- Chciałbym pogratulować drużynie rywalek. Próbowaliśmy, do pewnego momentu wyglądało to całkiem nie najgorzej. W ataku oraz przyjęciu staliśmy prawie na równym poziomie, rywalki trochę odstawały w bloku, ale porażce zaważyły błędy własne - mówił po meczu Wiesław Popik, szkoleniowiec łódzkiej drużyny. Zespół Organiki grał całkiem dobrze na początku setów, lecz czym dłużej trwało spotkanie to rywalki z Cannes powiększały swoją przewagę. Organika słabo zagrała na zagrywce, co na pewno pomogło przeciwniczkom. - W tym elemencie gry mamy dużo do poprawienia. Trenujemy, poprawiamy ten element, ale na tak utytułowanego rywala nie było jeszcze na tyle dobrze - komentował Popik.


Czytaj też: Siatkówka: Organika Budowlani Łódź - RC Cannes [relacja na żywo]


Wiele nadziei na lepszą grę ma również Joanna Mirek. Kapitan łódzkiej drużyny liczy, że drużyna wykorzysta zdobyte doświadczenie w przyszłorocznych rozgrywkach. - W tej edycji Ligi Mistrzyń nie zaprezentowałyśmy się najlepiej, ale spróbujemy w następnej, wypaść już o wiele lepiej - zapowiadała.

Dzięki wygranej, Cannes jest już praktycznie pewne awansu do kolejnej rundy Ligi Mistrzyń. Radości z wygranej nie ukrywała Nadia Centoni. - Tym zwycięstwem praktycznie zapewniłyśmy sobie awans do dalszej fazy Ligi Mistrzyń i z tego przede wszystkim się cieszymy. Jednak popełniłyśmy zdecydowanie za dużo błędów w tym meczu - przyznała Włoszka. Zawodniczki z Cannes co prawda popełniały błędy w ataku i bloku, ale zaraz szybko je naprawiały, i siatkarki Organiki nie mogły tego w żaden sposób wykorzystać.

Pomimo pewnego zwycięstwa Yan Fang nie był do końca zadowolony z postawy podopiecznych. Szkoleniowiec Cannes nie ukrywał, że pojedynek w Łodzi nie był dla jego zespołu łatwy. - Ruszyliśmy od razu z animuszem na rywalki, jednak popełniliśmy trochę błędów, które głównie wynikały z nowego ustawienia, w którym dzisiaj moje zawodniczki wybiegły na boisko - tłumaczył.

Siatkarki Organikiczeka jeszcze jeden mecz w Lidze Mistrzyń. W następny wtorek (11 stycznia) zagrają one na wyjeździe z MC-Carnaghi Villa Cortese. Wcześniej zespół z Łodzi rozegra spotkanie w PlusLidze Kobiet Enionem Energią MKS Dąbrowa Górnicza. Mecz odbędzie się w Dąbrowie Górniczej w sobotę (8 stycznia) o godz. 19.

Artykuł ten bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"

Czytaj także:
- Wystawa "Impresje paprocańskie" prosto z Tychów
- Teatr Szwalnia ma pomysł na nową siedzibę

Opublikuj materiał i wygraj nawet 500 zł!


Zobacz też na MM Łódź

WOŚP 2011 w Łodzi | Długie weekendy w 2011 roku | Wybierz 7 Nadziei Łodzi | Lodowiska w Łodzi | Rozdajemy akredytacje | Widzew Łódź | ŁKS Łódź

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto