Budowlani powtórzą w finale ten mecz? |
- Jeśli gralibyśmy z poważnym przeciwnikiem w finale, to nie mielibyśmy czego szukać - przyznał bez ogródek Mirosław Żórawski, trener Budowlanych Łódź. Choć jego podopieczni wygrali z Budowlanymi Lublin 35:7, to mecz nie wyglądał aż tak jednostronnie.
Łodzianie co prawda szybko objęli prowadzenie 5:0, ale później inicjatywę przejęli goście. - Stara prawda sportowa mówi jednak, że jak się nie wykorzystuje sytuacji punktowych, to one później się mszczą - zauważył Piotr Choduń, trener lublinian. - Gdybyśmy wygrali pierwszą połowę, to mielibyśmy "wiatr w plecy" i różnie mogłoby się to potoczyć - dodał.
Przyjezdni jednak nie wygrali, nie zdobyli nawet punktu. Za to pod koniec połowy Władysław Grabowski przedarł się środkiem boiska i przyłożył. Tomasz Stępień podwyższył i było 12:0.
W przerwie zawodnicy szukali cienia i chłodzili się wodą oraz lodem. Ostre słońce nie były dzisiaj (4 czerwca) sprzymierzeńcem żadnej z drużyn. - Ta pogoda niektórym zawodnikom zabrała powietrze - powiedział trener Żórawski.
Po zmianie stron w głównej roli występował Stępień, który karnymi podwyższał prowadzenie. Przy wyniku 28:0, lublinianie zbliżyli się do pola punktowego gospodarzy. Wtedy kibice zaczęli dopingować... przyjezdnych. Ci zdobyli przyłożenie, podwyższyli i zgromadzili swoje jedyne 7 punktów w tym spotkaniu.
Goście zasłużyli jednak na wielkie brawa, gdy jeden z łodzian nie mógł kontynuować gry, a trener Żórawski przeprowadzić już zmiany. Wtedy Piotr Choduń wraz z asystentem zdecydowali o zdjęciu z placu gry swojego rugbysty. - Co prawda straciliśmy w tym czasie punkty, ale sport na tym polega, że walka jest walką, ale jak coś złego dzieje się przeciwnikowi, to trzeba się zachować w porządku - wyjaśnił Choduń.
Ostatecznie Budowlani Łódź wygrali z Budowlanymi Lublin 35:7. Łodzianie o Mistrzostwo Polski zagrają z Arką Gdynia, która pokonała Lechię Gdańsk.
Czytaj więcej o rugbystach
Budowlanych Łódź:
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?