Nowe przepisy były sprawdzane podczas sobotniego meczu 1/2 finału Pucharu Polski Budowlani Lublin - Budowlani Łódź (20:26).
Jako pierwszego ukarano... Gruzina Meraba Gabunię. Przez rzut karny podyktowany za wulgarne słowo wypowiedziane przez łódzkiego zawodnika Budowlani przegrywali 0:3.
Na temat nowego przepisu zdania są podzielone. Z jednej strony, wszyscy chcieliby jak najmniej niecenzuralnych zachowań na boisku. Z drugiej tak kontaktowa dyscyplina sportu wywołuje spore emocje i nowy przepis daje sędziemu pole do dużej interpretacji.
- Podczas sobotniego spotkania sędzia zbyt drobiazgowo podchodził do tych spraw. Myślę, że można przymknąć oko na to, gdy ktoś pod nosem skomentuje swoje złe zagranie - przyznał trener Budowlanych Lublin Piotr Choduń.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?