Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rugbiści nie mogą przeklinać

(bap)
fot. Maciej Stanik
Od najbliższej kolejki ekstraligi rugby dotkliwe kary czekają drużyny, których zawodnicy nie będą na boisku zachowywać się kulturalnie. W weekend zaczyna się akcja "Stop chamstwu na boiskach". Za przekleństwa będą dyktowane rzuty karne lub pokazywane żółte kartki (przy drugim przewinieniu).

Nowe przepisy były sprawdzane podczas sobotniego meczu 1/2 finału Pucharu Polski Budowlani Lublin - Budowlani Łódź (20:26).

Jako pierwszego ukarano... Gruzina Meraba Gabunię. Przez rzut karny podyktowany za wulgarne słowo wypowiedziane przez łódzkiego zawodnika Budowlani przegrywali 0:3.

Na temat nowego przepisu zdania są podzielone. Z jednej strony, wszyscy chcieliby jak najmniej niecenzuralnych zachowań na boisku. Z drugiej tak kontaktowa dyscyplina sportu wywołuje spore emocje i nowy przepis daje sędziemu pole do dużej interpretacji.

- Podczas sobotniego spotkania sędzia zbyt drobiazgowo podchodził do tych spraw. Myślę, że można przymknąć oko na to, gdy ktoś pod nosem skomentuje swoje złe zagranie - przyznał trener Budowlanych Lublin Piotr Choduń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto