Okazało się, że części rodziców, podglądających stopnie swoich dzieci w komputerze, skończył się już opłacony okres korzystania z e-dziennika, choć trwa jeszcze rok szkolny, a uczniowie piszą ostatnie klasówki.
- Miałem możliwość oglądania ocen dziecka do końca maja. Żeby robić to dalej, musiałbym wnieść nową opłatę, za następne 12 miesięcy. Problem w tym, że moje dziecko żegna się ze swoją szkołą już za niecały miesiąc - opowiada nam rodzic ucznia Gimnazjum nr 29 w Łodzi.
Twierdzi, że nie on jeden zastanawia się, co robić...
W Gimnazjum nr 29 elektroniczny dziennik udostępnia Librus, wiodąca firma w tej branży. Marcin Kempka, prezes Librusa, przyznaje, że problem zgłoszony przez rodzica trzecioklasisty mógł zaistnieć. - Opłatę rzeczywiście wnosi się na okres 12 miesięcy - mówi Kempka i tłumaczy, że zwykle szkoły i rodzice, zachęcani dodatkowymi pakietami, płacą za Librusa na początku września, więc dylemat znika.
- Jeśli rodzic zapłaci teraz, to po wakacjach będzie mógł oglądać oceny dziecka już w nowej szkole: ponadgimnazjalnej, w przypadku, gdy ta też korzysta w Librusa. Opłata za 12 miesięcy nie przepadnie - tłumaczy Kempka.
W Łodzi dziennik elektroniczny ma już ponad pół setki szkół i liczba ta wciąż rośnie.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?