Gdzie ma powstać miejski stadion? - zdecydować może referendum wśród kibiców.
- Wciąż Łódź jest wiochą, jeśli wziąć pod uwagę infrastrukturę stadionową - mówi Witold Skrzydlewski. - Swego czasu proponowaliśmy radnym, aby obu klubom przekazać po 60 mln zł na remonty stadionów. Niestety, uchwała przepadła. Dziś nie mamy ani wyremontowanych stadionów ŁKS i Widzewa, ani miejskiego. Stąd nasza nowa propozycja.
Kupując grunty (9,5 ha trafiłoby do spółki ŁKS, a 8 ha do Widzewa) oba kluby mogłyby tam prowadzić działalność handlową i pozyskiwać środki na bieżącą działalność. Mogłyby brać kredyty, rozbudowywać infrastrukturę, itd.
- Jeśli kluby wyraziłyby chęć gry na miejskim stadionie, miałyby to zagwarantowane napreferencyjnych warunkach - mówił senator Maciej Grubski.
Miejskim stadionem powinien - zdaniem pomysłodawców - zarządzać operator. Tylko profesjonalne zarządzanie gwarantuje odpowiednią działalność. Witold Skrzydlewski i Maciej Grubski chcą też wpłynąć na kandydatów na urząd prezydenta Łodzi i uzyskać deklarację, że w ciągu 2-3 lat stadion dla Łodzi powstanie.
Impulsem do zwołania konferencji było też przeświadczenie, że nie da się pogodzić ognia z wodą i nie można budować miejskiego stadionu na terenach jednego klubu. Czekamy na ogłoszenie referendum.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?