8 listopada kilka minut po północy policjanci otrzymali zgłoszenie o zakopanym w błocie ambulansie w miejscowości Zakrzew niedaleko Białej Rawskiej. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali stojącego na poboczu drogi fiata ducato przerobionego na ambulans. W pobliżu nikogo nie było.
Po chwili do radiowozu podjechała toyota. Jej kierowca starał się przekonać policjantów, że organizuje pomoc w wyciągnięciu z błota karetki. Podczas rozmowy z pobliskich krzaków wyszedł kierowca fiata. Policjanci sprawdzili trzeźwość obu panów i wezwali drugi patrol. Podczas tych czynności mężczyzna z toyoty zaproponował im 4, a następnie 6 tysięcy złotych łapówki. Obydwaj kierowcy zostali zatrzymani.
Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:
Dwaj mieszkańcy Warszawy w wieku 45 i 55 lat mieli sporo do ukrycia. We wnętrzu karetki ujawniono 20 tysięcy paczek papierosów bez znaków akcyzy o wartości 140 tysięcy złotych. Podejrzani noc spędzili w policyjnym areszcie. 8 listopada rano zostali przesłuchani.
Aktualizacja z 12 listopada 2013r.:
**12 listopada na wniosek Prokuratury Rejonowej w Rawie Mazowieckiej, sąd tymczasowo aresztował mężczyzn. Są oni podejrzani o przewożenie przeznaczonych do sprzedaży papierosów bez znaków akcyzy. Młodszy z zatrzymanych dodatkowo otrzymał zarzut skorumpowania funkcjonariuszy policji**. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10. Starszemu z zatrzymanych grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
- Jak ustalono, karetka nie pochodziła z kradzieży - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Trwają ustalenia w jaki sposób mężczyźni weszli w jej użytkowanie oraz z kim współdziałali.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?