MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pronar AZS Białystok - Organika Budowlani Łódź 3:0

(BART)
Łodzianki były wyjątkowo mało skoncentrowane i popełniły mnóstwo błędów. Z dotykaniem siatki włącznie. W akcji Katarzyna Zaroślińska (z lewej) i Sylwia Wojcieska.
Łodzianki były wyjątkowo mało skoncentrowane i popełniły mnóstwo błędów. Z dotykaniem siatki włącznie. W akcji Katarzyna Zaroślińska (z lewej) i Sylwia Wojcieska. Łukasz Kasprzak
Siatkarki Organiki Budowlani doznały już szóstej porażki w tym sezonie. Łodzianki uległy w Białymstoku Pronarowi AZS 0:3. Gospodynie bezdyskusyjnie były lepsze niemal w każdym elemencie, zasłużenie rewanżując się za przegraną w Łodzi w identycznym stosunku.

Trudno było nie być przed tym spotkaniem optymistą. Nie tylko pamiętając poprzednie starcie Organiki i AZS, ale myśląc o świetnym w wykonaniu podopiecznych trenera Wiesława Popika zwycięskim starciu z liderem Atomem Trefl Sopot. Niestety, łodzianki nie po raz pierwszy w tej edycji PlusLigi zagrały tak, że chciałoby się o ich postawie jak najszybciej zapomnieć.

Pierwszy punkt zdobyły po akcji Julii Szeluchiny (przegrywały wówczas 1:2), na przerwę techniczną schodziły przy stanie 4:8. Później kilka razy niwelowały straty do dwóch punktów (7:9, 8:10, 9:11), ale po kolejnej przerwie technicznej było 11:16. Kiedy AZS odskoczył na 21:13, było jasne, że ten set będzie przegrany (25:16).

W drugiej partii białostoczanki prowadziły 4:1, ale po bloku Luany de Pauli tylko 5:4. Potem łodzianki niemal stanęły i zrobiło się 12:4, a następnie 16:9 i 19:10. Organika zerwała się jeszcze do walki i emocji nie brakowało (już tylko 23:20 po bloku Julii Szeluchiny i Micheli Teixeiry). Ale najpierw Sylwia Wojcieska zaserwowała w aut, a później źle atakowała Szeluchina (25:20).

Trzeci set rozpoczął się od dobrej gry zespołu z Łodzi. Zaczęła go Karolina Kosek, potem Organika prowadziła 5:3, 9:7 i 10:9 (po akcji najskuteczniejszej wśród gości Katarzyny Zaroślinskiej). Była to jej ostatnia przewaga w tym spotkaniu. Przy drugiej przerwie technicznej było już bowiem 16:12 dla AZS, a po najdłuższej akcji meczu 18:12. Gra Organiki była stanowczo zbyt nerwowa, brakowało płynności, do tego doszła zastraszająca liczba niewymuszonych błędów. Za to się płaci, a partię znów wygrał AZS (25:17).

Za MVP meczu została uznana środkowa AZS Dominika Kuczyńska.

Pronar AZS Białystok – Organika Budowlani Łódź 3:0 (25:16, 25:20, 25:17)
AZS: Klimakova i Kuczyńska po 10, Kruk 9, Martin 8, Muresan 6, Godos 2, Saad (libero) oraz Właszczuk 1.
Organika: Szeluchina 9, Mirek 7, Bryda 3, Teixeira 2, Echenique i De Paula po 1, Ciesielska (libero) oraz Zaroślińska 15, Wojcieska 1, Szymańska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto