Polowanie na choinki

Po śladach butów i samochodowych kół leśne patrole tropią złodziei świątecznych choinek.

Nadleśnictwo Kolumna nie chce dopuścić do powtórzenia się zorganizowanych kradzieży choinek, jakie miały miejsce w ubiegłym roku w powiecie pabianickim. Skradziono wtedy tysiąc drzewek.

– Dziś i jutro spotykamy się z kierownictwem policji i Straży Miejskiej w Pabianicach w sprawie wspólnego patrolowania lasów od 17 grudnia – zapowiada Henryk Szudowski, komendant posterunku Straży Leśnej w Leśnictwie Rydzyny. – Na razie w patrolach biorą udział leśniczy i podleśniczy.

Choinki znikają głównie z lasów prywatnych, które nie są właściwie ochraniane. Ten obowiązek spada na właścicieli.

– W okresie przedświątecznym złodziei tropią nie tylko strażnicy leśni, ale nawet pracownicy administracji – mówi Bogdan Kolasiński, leśniczy z Pabianic. – Od przyszłego tygodnia powinniśmy dostać wsparcie policji.

– W leśnictwach mamy za mało ludzi do upilnowania drzewostanów – mówi Adam Pewniak, nadleśniczy brzeziński. – Dlatego będziemy przesuwać ludzi z leśnictwa do leśnictwa, by strzegli między innymi najcenniejszych skupisk jodły w gminie Koluszki.

– Na 46 pracowników nadleśnictwa, 25 zostało przeszkolonych w charakterze strażników leśnych – mówi Adam Pewniak. – I jest cała nasza służba leśna. W każdym patrolu musi być jeden zawodowy strażnik leśny, wyposażony w broń palną, kajdanki i specjalne uprawnienia. Strażnik taki konfiskuje „podejrzane” choinki. Posiada prawo kontrolowania na terenach leśnych ludzi i pojazdów.
W tym roku każdy patrol w Nadleśnictwie Brzeziny dysponuje telefonem komórkowym, przez który można uzyskać wsparcie najbliższego komisariatu policji.

Problem polega na tym, że kradzieże ujawnia się przede wszystkim od późnego wieczora i przed świtem. Wtedy obsada małych komisariatów jest znikoma, a jedyny radiowóz nie może natychmiast wyjechać do lasu.

We wszystkich podłódzkich leśnictwach można już kupić choinki z Lasów Państwowych. Drzewka pochodzą ze specjalnych plantacji. Półtorametrowa choinka kosztuje około 15 złotych. Najwyższe są do kupienia po 50 złotych.